Japońskie linie lotnicze JAL ogłosiły upadłość
Japońskie linie lotnicze JAL ropoczęły formalności upadłościowe. Upadek działającego od 60 lat sztandarowego przewoźnika to jedno z największych bankructw w powojennej historii Japonii. Sprywatyzowany w latach 80 JAL przejdzie pod kontrolę państwowej korporacji, która przeprowadzi jego restrukturyzację z pieniędzy podatników.
Korporacja będzie kontrolowała Japońskie Linie Lotnicze w ciągu 3 lat do czasu odzyskania przez nie zyskowności. Na jej czele stanie Kazuo Inamori, założyciel i prezes elektronicznej korporacji Kyocera. Banki unieważnią jedną trzecią z wynoszących w przeliczeniu ponad 26 mld zł długów JAL-u.
Przewoźnik utrzyma wszystkie najważniejsze połączenia lotnicze z 35 krajami i regionami świata. Ważność utrzymają programy milowe JAL-u. W ramach restrukturyzacji Japońskie Linie Lotnicze zredukują o połowę liczbę swoich przedstawicielstw i w ciągu 3 lat zwolnią 30 proc. pracowników. Ostatecznym powodem upadku, borykającego się z trudnościami finansowymi JAL-u, był spadek obrotów wywołany kryzysem gospodarczym i epidemią świńskiej grypy.
