Kaczyński: można zrobić wiele dla przedsiębiorców

Potrzebna jest nowa ustawa o rzemiośle, a także ułatwienie przedsiębiorcom dostępu do pieniądza, również poprzez instytucje parabankowe - mówił w czwartek w Katowicach kandydat PiS na prezydenta Jarosław Kaczyński.

Obraz

Potrzebna jest nowa ustawa o rzemiośle, a także ułatwienie przedsiębiorcom dostępu do pieniądza, również poprzez instytucje parabankowe - mówił w Katowicach kandydat PiS na prezydenta Jarosław Kaczyński.

Kaczyński zjadł obiad z przedsiębiorcami i rzemieślnikami zrzeszonymi w Izbie Rzemieślniczej Małej i Średniej Przedsiębiorczości. W rozmowie przy stole zwracał uwagę, że jest jeszcze bardzo wiele do zrobienia, jeśli chodzi o ułatwienia mające wspomagać przyspieszenie rozwoju gospodarczego Polski.

Jak mówił, "jest ogromna ilość różnego rodzaju przeszkód, które (...) pętają naszą gospodarkę". Powtórzył, że droga polskiego przedsiębiorcy jest "niesłychanie stroma", a idący nią ma jeszcze "worek kamieni na plecach". - Ten worek kamieni trzeba mu z pleców zrzucić, a drogę uczynić trochę mniej stromą - wskazał.

Kaczyński ocenił, że duża część przeszkód związana jest z "niedostatkami państwa" - systemu prawnego i sądownictwa. Przyznał, że przedsiębiorcom przeszkadzają też błędne wcześniejsze decyzje, m.in. ograniczenie szkolnictwa zawodowego. Zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, powróci do kwestii ustawy o rzemiośle.

- Takim planem generalnym była ustawa, która by regulowała na nowo w sposób bardziej korzystny sytuację środowisk rzemieślniczych - tej ustawy jak dotąd nie udało się uchwalić - powiedział Kaczyński, wskazując, że jeden z projektów takiej ustawy złożony, gdy PiS był już w opozycji, nie przeszedł. - My będziemy do niej wracać - ja będę do niej wracać, jeśli uda mi się zostać prezydentem Rzeczypospolitej - zadeklarował.

Kaczyński wskazał też, że potrzebne jest ułatwienie dostępu do pieniądza rzemieślnikom i drobnym przedsiębiorcom. - Jest możliwość korzystania ze środków unijnych, ale przede wszystkim jest pewna luka kapitałowa w Polsce, jeżeli chodzi o instytucje, które są w stanie udzielać kredytów właśnie tego rodzaju przedsiębiorcom i o tym myślimy - wskazał kandydat.

- Ta luka może być wypełniona, jeżeli państwo, m.in. poprzez bank gospodarki krajowej, podejmuje różnego rodzaju działania asekuracyjne i reasekuracyjne, bo to jest warunek, żeby różnego rodzaju instytucje finansowe o charakterze np. parabankowym, nie tylko banki sensu stricto, mogły być tworzone. To jest z całą pewnością potrzebne - ocenił Kaczyński.

Wskazał również na potrzebę usprawnienia funkcjonowania substytutów pieniądza, m.in. weksli, które - według niego - mogą być "mechanizmem dodatkowym rozpędzającym działalność gospodarczą". Zaznaczył jednak, że musi to iść w parze z dobrym działaniem państwa i jego organów.

Rzemieślnicy i przedsiębiorcy mówili, że podczas zamkniętej dla mediów części wspólnego obiadu z Kaczyńskim chcieli przede wszystkim przedstawić problemy swojego środowiska, m.in. branży fryzjerskiej oraz motoryzacyjnej, reprezentowanej m.in. przez właścicieli warsztatów samochodowych.

Do obiadu zasiadły łącznie 24 osoby - prócz rzemieślników i przedsiębiorców - również przedstawiciele Solidarności i związków policyjnych, a także miejscowi posłowie Prawa i Sprawiedliwości.

Przed siedzibą Izby na Kaczyńskiego czekało kilkudziesięciu sympatyków, którzy powitali kandydata oklaskami i skandowaniem: "Jarek, Jarek". Rzemieślnicy przywitali prezesa PiS biało-czerwonym tortem w kształcie Polski, ozdobionym hasłem kampanii Kaczyńskiego: "Polska jest najważniejsza". Na torcie zaznaczono dwa miasta: Warszawę i Katowice.

Po spotkaniu w Katowicach kandydat pojechał do Sosnowca, by odwiedzić jednego z rzemieślników w miejscu jego pracy - zakładzie fryzjerskim. Później, również w tym mieście, zaplanowano m.in. spotkanie z robotnikami. Przed dwoma dniami o głosy wyborców w Sosnowcu zabiegał też kandydat PO, Bronisław Komorowski. W Sosnowcu i innych miastach Zagłębia Dąbrowskiego tradycyjnie dobre wyniki osiąga lewica.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?