Kaczyński odszedł z rządu. Pensję straci, ale dostanie podwyżkę emerytury
- Nie jestem już w rządzie. Premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Andrzej Duda przyjęli moją rezygnację - oświadczył Jarosław Kaczyński. Tym samym prezes PiS traci rządową pensję. Powodów do zmartwień jednak nie ma, bo – jak się okazuje - funkcja wicepremiera znacznie podniesie jego emeryturę.
Prezes PiS jest emerytem, a praca w rządzie od października 2020 r. podniesie jego świadczenie 
- Postanowiłem, że muszę się skoncentrować na tym, co jest dla przyszłości Polski najważniejsze. To nie tak, że przeceniam swoją rolę, chodzi po prostu o to, że partia musi odzyskać werwę, bo zbliża się ten czas, który dla każdej partii politycznej na świecie jest najważniejsze – stwierdził Kaczyński, tłumacząc powody rezygnacji.
Praca w rządzie opłaciła się Kaczyńskiemu
Odejście z rządu oznacza, że prezes PiS przestanie pobierać pensję wicepremiera, a jest to obecnie ok. 18 tys. zł brutto miesięcznie. Jeszcze przez trzy miesiące Kaczyński będzie te pieniądze otrzymywać. Potem zostanie mu pensja poselska, która wraz z dietą wynosi 16,8 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Emerytury 2022. Czy inflacja zmniejszy podwyżki? Ekspert podlicza
Prezes PiS jest też emerytem, a praca w rządzie od października 2020 r. podniesie jego świadczenie. O ile? Jak mówi na łamach "Faktu" dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego, po okresie sprawowania urzędu wicepremiera prezes PiS powinien wystąpić do ZUS o przeliczenie świadczenia.
– W czasie sprawowania urzędu składki na ubezpieczenie emerytalne odprowadzane były od wyższej kwoty więc po przeliczeniu emeryt może liczyć na wyższe świadczenie – tłumaczy ekspert.
Z symulacji, którą zrobił dziennik, wynika, że składki, które do tej pory odprowadził, pozwoliłyby podnieść emeryturę prezesa PiS (przekraczającą dziś 7 tys. zł brutto) o ok. 400 zł miesięcznie.
Wniosek o przeliczenie emerytury. ZUS odmawia
Jako pracujący emeryt Kaczyński musi złożyć w ZUS wniosek o przeliczenie świadczenia. Dziennik przypomina, że po zmianach można to zrobić już tylko raz w roku.
Pod koniec marca seniorzy szturmowali oddziały Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, wnioskując o przeliczenia świadczeń. Powodem były nowe tablice prognozowanego trwania życia. ZUS jednak wnioski odrzucał.
- Z nowych tablic średniego dalszego trwania życia nie skorzystają osoby, które zakończyły aktywność zawodową i pobierają emeryturę – wyjaśnił ZUS. - Nie powinny one składać wniosków do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o ponowne przeliczenie świadczenia.
