Trwa ładowanie...
kierowcy
05-08-2010 15:13

Kierowca – zawód najwyższego ryzyka

Co dziesiąty wypadek przy pracy to wypadek komunikacyjny. Zawodowi kierowcy giną częściej niż górnicy czy robotnicy budowlani.

Kierowca – zawód najwyższego ryzyka
d3vb8qh
d3vb8qh

W ponad 40 proc. wypadków w Polsce biorą udział auta flot firmowych – pisze „Puls Biznesu”. Z danych GUS wynika, że wypadki drogowe w ostatnich dwóch latach to 10 proc. ogółu wypadków przy pracy. Zginęło w nich 339 osób, co stanowi jedną trzecią zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym. Natomiast według szacunków Europejskiej Rady Bezpieczeństwa, sześć na dziesięć zgonów związanych z wykonywaniem obowiązków służbowych nastąpiło wskutek wypadku samochodowego.

Raport przygotowany przez dr Krystynę Zużewicz z Zakładu Ergonomii w Centralnym Instytucie Ochrony Pracy nie pozostawia wątpliwości: kierowcy pojazdów giną w wypadkach przy pracy najczęściej spośród wszystkich grup zawodowych. Mniej ryzykowną pracę mają nawet górnicy i budowlańcy. W 2007 r. kierowcy stanowili 17 proc. poszkodowanych w wypadkach ze skutkiem śmiertelnym, a we wszystkich wypadkach 9 proc. W 2006 r. podczas wykonywania obowiązków służbowych śmierć na drogach poniosło 46 zawodowych kierowców i 47 innych osób kierujących firmowym autem. Łącznie poszkodowanych w wypadkach było aż 1770 kierowców flotowych.

Wypadki komunikacyjne to też wielki problem dla firm, także finansowy. W wyniku kolizji, w której zostaje ranny pracownik, pracodawca ponosi średnio 25 tys. zł straty. Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego wylicza, że aby taką stratę zrekompensować, firma, przy 5-procentowym zysku, musi sprzedać dodatkowe towary lub usługi za 0,5 mln zł. Przy zysku 1-procentowym dodatkowa praca musi wynieść 2,5 mln zł.

Mirosław Sikorski

d3vb8qh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3vb8qh