Kierowcy dostaną wiele nowych odcinków dróg. W sam raz na wybory
Drogi ekspresowe między Poznaniem i Wrocławiem, ze Szczecina w stronę Koszalina, między Warszawą i Lublinem czy z Gniezna do Bydgoszczy. To tylko niektóre z odcinków nowych dróg, jakie mają zostać oddane w tym roku. W sam raz w roku wyborczym.
Jak pisze "Gazeta Wyborcza", Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad na początku stycznia zapowiedziała, że w tym roku kierowców czeka rekordowy wysyp nowych dróg.
Oddanych ma zostać aż 470 km nowych ekspresówek i blisko 20 km obwodnic miast na drogach niższych kategorii.
Taka kumulacja to efekt kilku czynników. Część z nowych odcinków to jeszcze inwestycje zapoczątkowane w czasach rządów PO-PSL. W kilku przypadkach to skutek dużych opóźnień realizacji kontraktów.
Szczególnie duży poślizg nastąpił w przypadku drogi S5 do Poznania. Konsorcjum włoskiej firmy Toto miało ją oddać jeszcze pod koniec 2017 roku, ale prace mocno przeciągnęły się.
Podobnie jest z odcinkiem S3 między Kaźmierzowem a Lubinem. Konsorcjum włoskiej firmy Salini miało ukończyć ten odcinek już w czerwcu zeszłego roku, a prawdopodobnie zrobi to dopiero w przyszłym roku.
Żadnej daty GDDKiA nie podaje natomiast w przypadku obwodnicy Częstochowy. Salini miało ją ukończyć pod koniec 2018 roku, ale nie wiadomo nawet, czy jest to realne w bieżącym.
Jak pisze "Wyborcza", na ten rok GDDKiA zapowiedziała przetargi na kolejne 435 km dróg ekspresowych, autostrad i obwodnic miast. Do wzięcia będą zlecenia o łącznej wartości 20 mld zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl