Klienci Copernicusa stracili nawet 20 proc. na inwestycji
Osoby, które zainwestowały w jeden z funduszy Copernicus Capital TFI mają problem. Od listopada stracili bowiem nawet 20 proc. Okazuje się, że aktywa Copernicusa nie są warte tyle, ile twierdziła instytucja - pisze "Puls Biznesu".
30.01.2014 | aktual.: 30.01.2014 09:27
Osoby, które zainwestowały w jeden z funduszy Copernicus Capital TFI, mają problem. Od listopada stracili bowiem nawet 20 proc. Okazuje się, że aktywa Copernicusa nie są warte tyle, ile twierdziła instytucja - pisze "Puls Biznesu".
Copernicus po uzgodnieniu wartości lokat z audytorem i bankiem depozytariuszem przeszacował wartość aktywów subfunduszu Dłużnych Papierów Korporacyjnych (CDPK). Po zamianie jednostka uczestnictwa wynosiła 100,98 zł, co dla klienta oznacza stratę wynoszącą 14 proc. Jeśli uwzględnić wszystkie straty zanim doszło do zawieszenia wypłat, strata wynosi nawet 20 proc. od listopada.
Firma proponuje wypłatę pieniędzy w dwóch ratach tym, którzy nie zechcą czekać na odbudowę wyników funduszu. Chodzi o 20 proc. po odwieszeniu funduszu i 80 proc. po pół roku. Na propozycję Copernicusa musi się jednak jeszcze zgodzić Komisja Nadzoru Finansowego.
- Jestem przekonany, że podjęte przez nas działania doprowadzą do odzyskania płynności funduszu i kontynuacji jego działalności. Wierzę, że nie będziemy musieli likwidować całego portfela - mówi Marcin Billewicz, prezes Copernicus Capital TFI. Podkreśla, iż dwucyfrowa przecena aktywów wynika z konieczności przyjęcia założenia, że konieczna jest szybka sprzedaż.