WAŻNE
TERAZ

Szef KOWR z PSL spotykał się z założycielem Dawtony tuż przed wybuchem afery CPK

Klienci wciąż upominają się o stare Świeżaki. Mamy komentarz Biedronki

Biedronka zapewnia, że zrobiła wszystko, żeby klienci otrzymali swoje zabawki. Między innymi domówiła ponad milion dodatkowych Świeżaków. Wciąż jednak są klienci, którzy czują się poszkodowani.

W pierwszej edycji "Gangu Świeżaków" maskotek zabrakło
Źródło zdjęć: © WP.PL
Patryk Skrzat

Pierwsza edycja "Gangu Świeżaków" była świetnym marketingowym zagraniem Biedronki. Klienci tłumnie odwiedzali sklepy sieci, żeby zdobywać naklejki potrzebne do odbioru zabawek. Akcja przysporzyła jednak dyskontowi także trochę kłopotów. Zainteresowanie było tak duże, że maskotek zabrakło.

Zdenerwowani klienci atakowali Biedronkę w internecie. Mało tego, wciąż pojawia się mnóstwo wpisów klientów, którzy swoich Świeżaków nie dostali. Można je znaleźć na profilu Biedronki na Facebooku. Pojawiły się także w komentarzach pod naszą transmisją, w której porównywaliśmy pluszaki z Biedronki i Lidla.

Obraz
© Facebook.com | screen

O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli Biedronki. Zapytaliśmy, czy klienci mogą liczyć na pluszaki z nowej serii w zamian za stare naklejki. Okazuje się, że nic z tego.

- Włożyliśmy wiele wysiłku, by wszyscy, którzy spełnili warunki promocji w pierwszej edycji akcji, mogli cieszyć się swoimi Świeżakami. W sumie wydaliśmy ich około pięciu milionów, w tym ponad 1,1 mln z dodatkowej puli. Teraz kiedy rozpoczęła się druga edycja "Gangu Świeżaków", wszystkich klientów zachęcamy do zbierania naklejek i odbierania Świeżaków oraz Świeżaków juniorów z nowej kolekcji - poinformowali pracownicy biura prasowego Jeronimo Martins, właściciela Biedronki.

Zobacz także: Zakaz handlu w niedzielę. Oto stanowisko biskupów

Trudno odmówić Biedronce racji. W regulaminie promocji zawarty był zapis o czasie trwania akcji do konkretnej daty lub do wyczerpania zapasów. Sieć mogłaby się więc zasłonić tym zapisem, postanowiła jednak domówić dodatkową pulę maskotek. Za to może również liczyć na słowa pochwały w internecie.

Obraz
© facebook | screen
Wybrane dla Ciebie
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro
Fala zwolnień w Krakowie. Duża korporacja drugi raz zgłasza grupowe
Fala zwolnień w Krakowie. Duża korporacja drugi raz zgłasza grupowe
Wyrzuć te przedmioty z piwnicy. Kara do 5 tys. zł
Wyrzuć te przedmioty z piwnicy. Kara do 5 tys. zł
Ceny węgla w Polsce. Oto ile kosztuje tona opału na początku listopada
Ceny węgla w Polsce. Oto ile kosztuje tona opału na początku listopada
Cała branża nie reguluje należności. Oto średni zator płatniczy
Cała branża nie reguluje należności. Oto średni zator płatniczy
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Rośnie chaos w Stanach. Zaczyna brakować monet
Rośnie chaos w Stanach. Zaczyna brakować monet
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
Dubajskie przysmaki pod cmentarzem. Ceny jedzenia w Warszawie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
300 tys. zł wsparcia dla rolników. Termin już za niecałe trzy tygodnie
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Nadchodzi nowy portal ZUS-u. Zastąpi dotychczasowy system
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Awaria BLIK-a. Problemy z generowaniem kodów i płatnościami
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce
Wielka akcja policji. Trzynaście kobiet zatrzymanych w całej Polsce