Komentarz poranny

W pierwszej części dzisiejszego dnia inwestorzy skupią swoją uwagę na odczycie indeksu nastrojów konsumentów niemieckiego instytutu ZEW za wrzesień.

15.09.2009 09:19

Obserwowana od kwietnia znacząca poprawa tej figury początkowa była zaskakująca, a obecnie stanowi mocne wsparcie dla wspólnej waluty. Dzisiaj trend ten może zostać potwierdzony a poprzedni poziom indeksu z sierpnia 2009 roku (56,1 pkt) wskazuje, że obecnie liczba optymistów jest większa niż pesymistów pośród niemieckich konsumentów.

Odczyty przedpołudniowych figur mogą jednak zostać zdominowane przez dane zza Oceanu, gdzie poznamy całą serię informacji gospodarczych ze Stanów Zjednoczonych dotyczących sierpniowego poziomu inflacji PPI oraz sprzedaży detalicznej w tym samym okresie. Wzrosty obu tych figur mogą świadczyć o poprawie koniunktury (wzrost sprzedaży detalicznej, popytu prowadzący do większej presji inflacyjnej). Koniunktura według prognozy może poprawić się również w przemysłowym okręgu Nowego Yorku (odczyt indeksu NY Empire State za wrzesień). Istotna będzie również wysoka dynamika spadku zapasów niesprzedanych towarów w lipcu, która pozwoli na szybsze zwiększenie produkcji przemysłowej i lepsze wykorzystanie mocy produkcyjnych. Przypomnijmy, że wysoka dynamika spadku zapasów świadczy o pierwszej fazie odradzania się popytu wewnętrznego.

Jeśli wydźwięk wyżej wspomnianej serii danych będzie rzeczywiście tak pozytywny, to możemy mieć w dniu dzisiejszym do czynienia z utrzymanie się pozytywnych nastrojów inwestorów giełdowych.

EUR/USD

Wyżej wspomniane informacje oraz zachowanie się indeksów giełdowych, jak również obecna sytuacja techniczna może sprzyjać wzrostowi pary EUR/USD w kierunku ceny 1,4720 USD za jedno euro, gdzie znajduje się mocny techniczny poziom oporu wynikający ze zgrupowania zniesień Fibonacciego. Przewidujemy, że jest to maksymalny wzrostu na tej parze.

Rynek polski

Wczorajsze osłabienie się polskiej waluty było pierwsza próbą wybicia się górą z konsolidacji, w której polskie pary walutowe znajdują się od ponad dwóch miesięcy. W dniu dzisiejszym inwestorzy poznają poziom sierpniowej inflacji konsumenckiej w naszym kraju. Prawdopodobny wysoki odczyt tej figury może stanowić wsparcie dla złotówki, gdyż uprawdopodobniał będzie zmianę charakteru polityki monetarnej prowadzonej przez RPP na bardziej neutralną. Brak obniżek to długoterminowy czynnik wpływający na aprecjację naszej waluty. W dniu dzisiejszym i krótkim terminie jednak polskie pary zrobią przystanek przez dalszą bardzo prawdopodobną kontynuacją korekty (osłabienia się polskiej waluty). Dzisiejszej konsolidacji sprzyjać może również odreagowanie po wczorajszych spadkach indeksów na GPW w Warszawie.

USD/PLN

Para ta w dniu wczorajszym skierowała swój ruch w kierunku poziomu 3,0 PLN za dolara. Podobnie jak na innych parach walutowych może być to pierwsza próba wybicia się górą ze średnioterminowej konsolidacji i stanowić one może początek wyraźniejszej korekty ostatniej fali aprecjacji naszej waluty.

EUR/PLN

Podobna sytuacja jak na parze USD/PLN, jednak w tym przypadku wybicie powyżej górnego ograniczenia średnioterminowej konsolidacji nastąpiło już wczoraj. Popołudniu kurs tej pary powrócił jednak ponownie w obszar konsolidacji i dzisiaj może zabraknąć impulsów do ponownego ataku na wczorajsze lokalne maksima. Co nie zmniejsza prawdopodobieństwa kontynuacji korekty do końca obecnego tygodnia

eurozłotydolar
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)