Komentarz poranny

W dniu dzisiejszym uwaga inwestorów skupi się na publikacji comiesięcznego raportu z amerykańskiego rynku pracy. Informacje, które poznajemy na temat zatrudnienia i nastroje inwestorów z nimi związane są mieszane.

04.12.2009 10:12

RYNEK ZAGRANICZNY

Amerykański rynek pracy
W dniu dzisiejszym uwaga inwestorów skupi się na publikacji comiesięcznego raportu z amerykańskiego rynku pracy. Informacje, które poznajemy na temat zatrudnienia i nastroje inwestorów z nimi związane są mieszane. Z jednej strony mam do czynienia z widocznym spadkiem dynamiki zwolnień, co może świadczyć o stabilizacji sytuacji w krótkim terminie i informacjami z Beżowej Księgi, którą mówią o pierwszym wzroście zatrudnienia w listopadzie w jednym z dystryktów (dystrykt Bostonu). Z drugiej zaś strony ten sam raport (Beżowa Księga) wskazuje na dalszą ogólną słabość rynku pracy a prognozy rządowe i Banku Rezerw Federalnych mówią o dalszym wzroście stopy bezrobocia w przyszłym roku pomimo oczekiwanego wzrostu gospodarczego. Jednak prognozowane 2,5% wzrostu amerykańskiego PKB w przyszłym roku to zdaniem większości analityków FED-u za mało, aby przedsiębiorstwa rozpoczęły ponownie zatrudniać pracowników, szczególnie, że średnie i małe firmy nadal mają znacznie ograniczony dostęp do kredytów inwestycyjnych. Tym
samym dzisiejszy raport może mieć pozytywny krótkoterminowy wpływ na nastroje inwestorów, gdy liczba zwolnień ponownie będzie niższa niż miesiąc wcześniej, jednak nie zmieni to sytuacji średnioterminowej i nadal sytuację na rynku pracy będzie trzeba traktować jako czynnik średnioterminowego zagrożenia dla wzrostów indeksów giełdowych a co za tym idzie dla oczekiwanego przez nas wzrostowego scenariusza pary EUR/USD.

Polityka monetarna EBC
Wczoraj mieliśmy do czynienia z informacjami, które powinny pomóc wspólnej walucie, jednak eurodolarowi ostatecznie nie udało się wybić górą z konsolidacji. Przypomnijmy, że zgodnie z oczekiwaniami prezes Europejskiego Banku Centralnego ogłosił zakończenie w grudniu programu tanich kredytów oferowanych przez EBC dla europejskich instytucji finansowych i jednocześnie przedstawił zrewidowaną w górę prognozę dynamiki PKB dla Strefy euro na kolejne dwa lata ( 0,8% r/r w 2010 oraz 1,2% r/r w 2011). Sama decyzja o wycofaniu się z niekonwencjonalnych metod luzowania polityki monetarnej jest obecnie postrzegane przez rynek jako przygotowanie do przyszłorocznych podwyżek kosztów pieniądza.

Fakty oraz oczekiwania nie stanowiły jednak wczoraj impulsu wystarczająco silnego, aby euro kontynuowało umocnienie wobec dolara bardziej niż do tegorocznych maksimów. Można zaryzykować stwierdzenie, że za obecną konsolidację na rynkach kapitałowych a co za tym idzie na parze EUR/USD "odpowiedzialne" są mieszane informacje makroekonomiczne z gospodarki amerykańskiej. Wczoraj bezpośrednim impulsem powstrzymującym wzrosty był słabszy odczyt indeksu ISM amerykańskiego sektora usług (48,7 pkt).

EUR/USD
Jeśli w dniu dzisiejszym nie uda się do publikacji miesięcznego raportu z amerykańskiego pracy wybić kursowi eurodolara powyżej tegorocznych maksimów to do końca tygodnia pozostaniemy w konsolidacji aktualnej przez cały listopad 2009 roku.

Po wybiciu nowego szczytu i delikatnej korekcie na rynku EURUSD pod koniec listopada, od początku grudnia eurodolar pozostaje w dynamicznym trendzie umocnienia wspólnej waluty. Kurs wybija się powyżej kolejnych oporów będących kolejnymi zniesieniami wewnętrznymi wspomnianej wcześniej korekty. Dziś rano eurodolar ponownie zmierza w kierunku 1,5106, czyli zniesienia 0,886 i ku maksimom z końca listopada na poziomie 1,5145, będącym najbliższym oporem. Wybicie się powyżej tego poziomu otwiera drzwi dalszych wzrostów eurodolara, który pierwszy opór napotka wraz z dotarciem do zewnętrznego zniesienia 1,130 (1,5185) opisywanej już korekty. Obecnymi wsparciami są obecnie zniesienia 0,886 oraz 0,786 (odpowiednio 1,5107 oraz 1,5060). Jak wyżej zostało wspomniane brak wybicia się powyżej 1,5145 do godziny 15:30 - otwarcia amerykańskiego rynku może skutkować pozostaniem kursu w przedziale wahań 1,5060 - 1,5145. RYNEK KRAJOWY

Gospodarka
Polski kalendarz danych makroekonomicznych pozostanie dzisiaj pusty, lecz warto ponownie zwrócić uwagę na raport Goldman Sachsa, które wskazuje na krótko pozycję na parze JPY/PLN jako jedną z najlepszych inwestycji w najbliższym czasie. Tym samym firma ta ponownie prognozuje umocnienie się polskiej waluty z jednoczesnym prawdopodobnym odreagowaniem jena po dynamicznym umocnieniu japońskiej waluty w ostatnich miesiącach.

Polityka monetarna
Prognozowany wzrost inflacji konsumenckiej pod koniec bieżącego roku w naszym kraju, również sprzyjać będzie polskiej walucie ze względu na ograniczone prawdopodobieństwo, że nowy skład RPP rozpocznie od dalszego luzowania polityki monetarnej w styczniu 2010 roku.

Rynek kapitałowy
Kolejnym czynnikiem sprzyjającym oczekiwanemu przez nas umocnieniu polskiej waluty w średnim terminie powinno być grudniowe wybicie się z listopadowej konsolidacji indeksów giełdowych, spowodowane między innymi zjawiskami takimi jak rajd Świętego Mikołaja oraz window dressing - poprawianiem wyceny jednostek uczestnictwa przez fundusze inwestycyjne na koniec każdego kwartału. Wybicie się indeksów górą z konsolidacji może sprzyjać dalszym wzrostom na giełdzie w I kwartale 2010 roku a tym samym wpłynąć na aprecjację naszej waluty.

Na polskim rynku walutowym, złoty dynamicznie umacniając się przebija kolejne wsparcia. Najbliższymi wsparciami jednak dla rynku EURPLN jest poziom 4,0800 będący minimum notowań z końca listopada oraz minimum z połowy listopada na poziomie 4,0705. Opory dla opisywanego rynku sytuują się na poziomach 4,1160 oraz 4,1330 gdzie mamy do czynienia kolejno z wewnętrznymi zniesieniami 0,50 dwóch fal osłabienia złotego w listopadzie.

Podobną sytuację do rynku EURPLN obserwujemy w przypadku crossa USDPLN gdzie najbliższymi wsparciami są poziomy 2,6990 gdzie ma miejsce minimum notowań z końca listopada oraz poziom 2,6880 gdzie przebiega zniesienie zewnętrzne 1,130 ostatniej fali osłabienia złotego na koniec listopada.

Tomasz Szecówka
analityk rynku walutowego
AMB Consulting

kurswalutakomentarz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)