Komentarz walutowy
Poniedziałek rozpoczął się dla złotego niewielkim umocnieniem. Otwarcie notowań na głównych parach walut rozpoczęło się poniżej piątkowego zamknięcia.
09.03.2009 | aktual.: 09.03.2009 17:03
Wpływ na to miała między innymi wypowiedź Sławomira Skrzypka na spotkaniu w Bazylei odnośnie sytuacji gospodarczej Polski oraz możliwości interwencji NBP w każdym przypadku, kiedy będzie to konieczne.
Niestety już od godz. 10:00 sytuacja złotówki zaczęła ulegać zmianie. Wpływ na to mają złe dane z amerykańskiego rynku akcji i nieciekawa sytuacja w Unii Europejskiej. Na sytuację złotego wpływa też brak zdecydowanych ruchów ze strony premiera Tuska co do wstąpienia Polski do strefy ERM2 oraz dzisiejsze spadki na eurodolarze. W rezultacie złoty tracił dziś na wartości do euro i dolara. Również w stosunku do franka szwajcarskiego nasza waluta się osłabiła.
Po godz. 14:00 sytuacja zaczęła się zmieniać na korzyść złotówki i kursy najważniejszych dla nas par dotarły do poziomu z piątkowego zamknięcia. Dziś o godz. 16:00 za jedno euro płacono 4,7197zł, za dolara 3,7375 zł, a za jednego franka 3,2195 zł.
Od piątku nie opublikowano żadnych istotnych danych makro, które mogłyby wpłynąć na sytuację na parze EUR/USD. Rano ta para osiągnęła maksimum na poziomie 1,2725, po czym euro zaczęło się gwałtownie osłabiać. Taka sytuacja trwała do godz. 14:00, kiedy kurs dotarł do poziomu najniższego dzisiejszego dnia, czyli 1,2557. Wpływ na nią miały notowania na amerykańskich giełdach. O godz. 16:00 para EUR/USD osiągnęła poziom 1,2633.
Izabela Cor, Senior Doradca Money Expert SA