Komisja PE za ew. stratami właścicieli depozytów powyżej 100 tys. euro

21.05. Strasburg (PAP) - Komisja PE ds. gospodarczych przyjęła w nocy z poniedziałku na wtorek stanowisko w sprawie naprawy upadających banków w UE. Uzgodniono, że w kosztach naprawy mogą brać udział właściciele depozytów powyżej 100 tys. euro, choć w ostateczności.

Podobnie uważa większość krajów członkowskich UE.

Aby możliwość strat na depozytach powyżej 100 tys. euro w przypadku upadku lub naprawy banków weszła w życie, odpowiednią dyrektywę musi przegłosować jeszcze Rada UE (rządy) i cały Parlament Europejski. PE zacznie negocjować zasady naprawy banków z krajami UE, gdy te przyjmą swoje stanowisko negocjacyjne w tej sprawie.

"Podatnicy i właściciele oszczędności powinni być ostatnimi osobami ponoszącymi koszty pomocy dla banków" - napisały we wtorkowym komunikacie po głosowaniu w komisji PE służby prasowe europarlamentu. Dodały, że w tekście stanowiska negocjacyjnego PE wykluczono udział w kosztach naprawy banków objętymi unijnymi gwarancjami właścicieli depozytów poniżej 100 tys. euro.

"Nawet depozyty powyżej 100 tys. euro powinny być uwzględnione w ostateczności (w kosztach naprawy banków - PAP)" - napisano.

Przyjęte przez komisję PE stanowisko określa też "restrykcyjne zasady wykorzystywania pieniędzy podatników" do ratowania banków. Podatnicy tracą, gdy koszty ratowania banków ponosi państwo.

"Jestem bardzo zadowolony, że komisja PE udzieliła szerokiego poparcia działaniom na rzecz uściślenia odpowiedzialności udziałowców i inwestorów (banków) jak również na rzecz środków zapewniających stabilność rynków finansowych w czasie kryzysu" - powiedział cytowany w komunikacie sprawozdawca PE, chadek Gunnar Hoekmark.

Udziałowcy i inwestorzy mają być "pierwsi w kolejce" do pokrywania ewentualnych strat i kosztów naprawy upadających banków.

14 maja także większość ministrów finansów krajów UE poparła wstępnie uwzględnienie w kosztach naprawy upadających banków właścicieli depozytów powyżej 100 tys. euro, ale także w ostateczności. Taką ewentualność przewidziała w dyrektywie o harmonizacji systemów naprawczych banków w UE Komisja Europejska.

Również Europejski Bank Centralny jest zdania, że w przypadku niewypłacalności banków straty powinni ponosić najpierw udziałowcy banków, potem właściciele obligacji banków, a na końcu właściciele nieubezpieczonych depozytów. EBC naciska też na utworzenie wspólnego funduszu restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków w UE. Odpowiednią propozycję w tej sprawie KE ma przedstawić w czerwcu.

Julita Żylińska (PAP)

jzi/ ro/ asa/