Kompania Węglowa zamknęła procedurę sprzedaży kopalni "Silesia"

Po rezygnacji koncernu energetycznego Enea ze
złożenia wiążącej oferty zakupu kopalni "Silesia" Kompania Węglowa
(KW) zamknęła procedury związane ze sprzedażą majątku tej kopalni
- podał rzecznik KW Zbigniew Madej.

04.06.2009 | aktual.: 04.06.2009 11:41

Według rzecznika, z przyczyn formalnych nie jest już możliwy powrót do rozpatrywania wstępnej oferty szwajcarskiej firmy Mincomes, którą odrzucono na pierwszym etapie prac.

Madej zastrzegł, że zarząd KW nie podjął na razie żadnych decyzji co do przyszłości kopalni. Nie skomentował spekulacji dotyczących możliwej likwidacji zakładu po tym, jak po raz drugi nie udało się znaleźć na niego nabywcy.

"Silesia", formalnie będąca częścią kopalni "Brzeszcze- Silesia", wydobywa ok. 300-500 ton węgla na dobę. To ponad 20- krotnie mniej od średnich kopalń KW, gdzie dobowe wydobycie sięga 8-9 tys. ton. Zakład zatrudnia ponad 800 osób. Miesięcznie przynosi ok. 7-9 mln zł strat.

Likwidacji zakładu sprzeciwiają się związki zawodowe. Argumentują, że po inwestycjach i udostępnieniu nowych pokładów, kopalnia może wydobywać dobry jakościowo węgiel i przynosić zyski. Kompanii nie stać jednak na szacowane ponad 1 mld zł inwestycje.

W latach 2007-2008 o kupno "Silesii" zabiegała szkocka grupa Gibson, ale nie dopełniła formalności i przetarg unieważniono. Specjalny zespół zarekomendował ponowną próbę sprzedaży kopalni; na zaproszenie odpowiedziała m.in. Enea, która jednak w środę ogłosiła, że z powodu "wątpliwości natury biznesowej" odstępuje od zamiaru kupna kopalni i nie złoży oferty wiążącej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)