Konferencja w MF: konfiskata rozszerzona remedium na walkę z szarą strefą (korekta)

#
W 11. akapicie zamiast "98 mld zł" powinno być "98 mln zł" i zamiast "177 mld zł" powinno być "177 mln zł". Przepraszamy za pomyłkę.
#

09.12.2016 18:45

09.12. Warszawa (PAP) - Wprowadzenie tzw. konfiskaty rozszerzonej, czy obowiązku udowodnienia, pod groźbą utraty majątku, że ma się go z legalnych źródeł - to jeden z pomysłów na walkę z szarą strefą i mafią gospodarczą, zaprezentowanych podczas piątkowej konferencji w MF.

Podczas konferencji zaprezentowano wnioski z raportu "Przeciwdziałanie szarej strefie w Polsce poprzez efektywny wymiar sprawiedliwości", przygotowanego przez PwC oraz ONZ Global Compact w Polsce.

O niektórych pomysłach resortu sprawiedliwości na walkę z szarą strefą mówił też wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Zwracał uwagę na problem z wyłudzaniem podatku VAT, co do tej pory kosztowało budżet od 37 do 60 mld zł rocznie.

Stąd - jak mówił - pomysły Ministerstwa Sprawiedliwości na walkę z tym zjawiskiem. Jeden z nich to znajdujące się w skierowanym już do Sejmu projekcie noweli kodeksu karnego zaostrzenie kar za wyłudzenia VAT na ogromną skalę. Chodzi m.in. o kary od 3 do 15 lat za fałszowanie faktur na kwoty powyżej 5 mln zł oraz kary nawet do 25 lat za fałszowanie faktur na ponad 10 mln zł.

Inny pomysł, na razie znajdujący się w fazie konsultacji w rządzie, to tzw. konfiskata rozszerzona. "Masz majątek i nie potrafisz powiedzieć skąd go masz, to go tracisz" - przedstawiał w skrócie ideę tej regulacji wiceminister Wójcik. Przekonywał, że "źródła tego rozstrzygnięcia leżą w dyrektywach UE".

Przekonywał zarazem, że zarówno wysokie kary, jak i "konfiskata rozszerzona" dotyczyłyby podejrzanych o wielkie wyłudzenia, a nie przedsiębiorców, którzy np. się pomylą.

Podczas konferencji przedstawiciele ONZ Global Compact oraz PwC przedstawili drugą już edycję raportu na temat szarej strefy. Szara strefa, czyli "osiąganie korzyści z nielegalnego obrotu legalnymi produktami" to w 2016 roku 12,4 proc. PKB i może ona sięgać nawet 390 mld zł - informuje raport.

Z dokumentu wynika, że w ciągu 2016 roku rząd podjął szereg działań uszczelniających system podatkowy, co w ciągu 10 miesięcy tego roku przyniosło zwiększenie wpływów z VAT o 7,8 mld zł.

"Sytuacja regulacyjna się poprawia i mafie gospodarcze mają w Polsce coraz trudniej" - mówił Kamil Wyszkowski z ONZ Global Compact, zwracając uwagę na "szybkie reakcje wiceministra finansów Wiesława Jasińskiego na to, co my w raportach postulowaliśmy".

Tomasz Kassel z PwC wskazywał na konkretne rozwiązania, który przełożyły się na uszczelnianie luki VAT-owskiej - pakiet paliwowy, pakiet energetyczny czy jednolity plik kontrolny. Kolejnym krokiem w dobrym kierunku, dodał, może być powołanie Krajowej Administracji Skarbowej, która zacznie działać 1 marca 2017 roku.

Z kolei wiceminister finansów i generalny inspektor kontroli skarbowej Wiesław Jasiński w swoim wystąpieniu podał m.in. konkretne dane na temat polepszenia dochodów z VAT w samej branży paliwowej: o ile w sierpniu było to 98 mln zł, to w październiku już 177 mln zł.

Według autorów raportu, z powodu działalności samych wyspecjalizowanych w wyłudzaniu podatków mafii państwo może tracić rocznie 60-80 mld zł. Dotąd mafie te działały przede wszystkim w czterech branżach, wskazanych już w poprzednim, kwietniowym raporcie: paliwowej, hazardowej, tytoniowej i spirytusowej.

W nowym raporcie dochodzi kolejna branża - gastronomiczna. Jednocześnie twórcy raportu zwracają uwagę na kolejne, do których mafie gospodarcze mogą się przenosić po tym, jak utrudnia im się działalność np. w branży paliwowej. Dotyczy to branży farmaceutycznej, rolnictwa, branży budowlanej, hotelarskiej, usług fitness i napraw samochodowych. "W każdej z tych branż rejestrujemy straty" - mówił Wyszkowski.

W grudniowej edycji raportu autorzy koncentrują się też na działaniach prawno-karnych, które mogłyby wspierać walkę z szarą strefą. Wśród rekomendacji jest wymieniana przez wiceministra Wójcika konfiskata rozszerzona, a także zaostrzenie kar więzienia za przestępstwa mające najbardziej drastyczny wpływ na budżet państwa, tak by "spełniały one role odstraszającą i prewencyjną".

Autorzy raportu postulują też, by najpoważniejszym przestępstwom gospodarczym nadać nową rangę, przez stworzenie nowego działu w kodeksie karno-skarbowym. "Organy ścigania, które będą ujawniać i prowadzić postępowania przygotowawcze dotyczące przestępstw gospodarczych i skarbowych powinny zostać wyposażone w niezbędne uprawnienia - dostęp do tajemnicy skarbowej i bankowej, możliwość prowadzenia działań operacyjnych i czynności procesowych" - głosi raport.

Jego autorzy postulują także skupienie tych uprawnień w gestii jednego organu. Ujednolicenie służb kontrolnych i zmniejszenie ich liczby było jednym z częstszych pojawiających się podczas piątkowej konferencji postulatów.

Wiceminister Jasiński na najbliższe miesiące zapowiedział kolejne przedsięwzięcia regulacyjne służące walce z szarą strefą - m.in. stworzenie Centralnego Rejestru Faktur. Wyrażał też nadzieję, że w 2017 roku "nie będziemy już mówili o takich zagrożeniach ze strony karuzel podatkowych".

"Naszym celem powinna być sytuacja, że mafie gospodarcze całkowicie znikną z Polski i przeniosą się do innych krajów" - mówił Wyszkowski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)