Koniec polskiego browaru z tradycjami. Sąd ogłosił upadłość
Sąd w Gdańsku ogłosił upadłość spółki Browar Kościerzyna. To biznes, który już raz oficjalnie zakończył swoją działalność, ale udało się go wskrzesić. Stanowi połączenie tradycji z nowoczesną technologią.
Rewitalizacja browaru pochłonęła 30 mln zł. Zakład jest zlokalizowany na wzgórzu przy samym wjeździe do Kościerzyny (woj. pomorskie).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Chów klatkowy" pod Warszawą. Nie zostawiają suchej nitki na inwestycji dewelopera
Upadłość Browaru Kościerzyna
Portal dlahandlu.pl podaje, że decyzja w sprawie Browaru Kościerzyna zapadła 18 lipca 2024 r. Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ ogłosił upadłość spółki. W postanowieniu wezwał wierzycieli browaru do zgłaszania swoich wierzytelności syndykowi.
Na oficjalnej stronie internetowej spółki czytamy, że Browar posiada fermentownię i leżakownię. W południowej części budynku mieści się spichlerz, wozownia, a także dom właściciela. "Słodownia posiada także charakterystyczny, 16-metrowy strażacki komin, wraz ze stalowym wiatrołapem w kształcie anioła" - czytamy.
Z kolei od północnej strony Stary Browar posiada kotłownię, tłocznię z magazynem oraz skład lodu. Lód pozyskuje się głównie z pobliskiego Jeziora Kaplicznego.
Browar Kościerzyna produkuje takie piwa jak: pszeniczne, ciemne, lager, red lager, pils oraz IPA.
Browar z historią. Już raz został wskrzeszony
Spółka wskazuje, że Browar Kościerzyna to "połączenie ponad 160-letniej historii i tradycji z nowoczesną technologią".
W 1948 r. został przekształcony w rozlewnię wód gazowych, a później w fabrykę miodów pitnych. Już raz oficjalnie zakończył działalność - w 1998 r.
Jednak w 2010 r. zapadła decyzja, aby dać spółce drugie życie. Stary Browar został ponownie otwarty w 2013 r., kiedy otwarto pub, w którym warzy się piwo, a także hotel, restaurację i centrum handlowe. W 2017 r. postawiono główną warzelnię.
- Planujemy produkować nawet 40 tys. butelek piwa dziennie - przekonywał wówczas Jarosław Ogórkiewicz, właściciel browaru, w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Ważą się losy browaru Leżajsk
Z problemami zmaga się także znany browar Leżajsk. W kwietniu 2024 r. Grupa Żywiec podpisała warunkową umowę sprzedaży browaru Leżajsk spółce Mycofeast, pochodzącej z Wielkiej Brytanii, która wytwarza proteiny i lipidy na potrzeby produkcji żywności wykorzystując procesy fermentacji. Finalizacja transakcji wymaga zgody UOKIK.
Należący do Grupy Żywiec Browar Leżajsk działał na terenie gminy Leżajsk od lat 70. Na początku lutego pisaliśmy w money.pl o planach zamknięcia browaru. Oficjalnie zakończenie produkcji piwa w tym miejscu nastąpiło wraz z końcem sierpnia 2023, choć początkowo planowano je przed 30 czerwca. W browarze pracowało 110 osób.