Kontrola PIP w Biedronce. Chodzi m.in. o pensje
Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadza w sieci kolejną już kontrolę. Chodzi między innymi o wypłatę wynagrodzeń, zatrudnianie cudzoziemców i osób niepełnosprawnych.
- Zakresem kontroli objęto zagadnienia prawnej ochrony pracy, a w szczególności: przestrzeganie przepisów dotyczących ustania stosunku pracy, wypłaty wynagrodzenia i innych świadczeń pieniężnych związanych ze stosunkiem pracy, czasu pracy, urlopów wypoczynkowych osób niepełnosprawnych, wewnątrzzakładowych źródeł prawa pracy oraz zasad gospodarowania środkami Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych - czytamy w piśmie, do którego dotarły Wiadomości Handlowe.
Inspektorzy PIP sprawdzają także kwestię legalności zatrudnienia cudzoziemców, a także wypłaty minimalnego wynagrodzenia z tytułu umów zlecenia i umów o świadczenie usług.
Portugalczycy coraz chętniej inwestują w Polsce. Liderem Biedronka
Kontrola PIP trwa już od 19 września, ale nadal nie są znane jej rezultaty.
O kłopotach Biedronki z pracownikami pisaliśmy już wcześniej.
Problemy z urlopami, brak przerw, nadmiar obowiązków - to część zarzutów, jakie pracownicy Biedronki stawiają swojemu pracodawcy.