Koszt metra kw. lokalu Mieszkania+ nie przekroczył na razie 2 tys. zł

W trakcie poniedziałkowego panelu dyskusyjnego "Kongres Infrastruktury Polskiej" Muszyński powiedział, że budynki "powstają w bardzo dobrym standardzie, ale nie na bogato". Jego zdaniem, "bez remontów mają przetrwać przynajmniej 20-30 lat".

Mieszkania w ramach tego programu powstają na razie w dwóch miejscowościach - w Jarocinie, gdzie powstaje 258 mieszkań, oraz w Białej Podlaskiej.

Prezydent Białej Podlaskiej przypomniał, że w ramach programu Mieszkanie+ w jego mieście w trzech blokach budowanych jest 186 mieszkań. Dodał, że BGKN wyłożył na tę inwestycję 20 mln zł, które zostaną w mieście, bo przetargi na budowę wygrały "trzy lokalne firmy".

Część mieszkań budowanych na osiedlu w Jarocinie może zostać oddanych w lutym 2018 roku, a w Białej Podlaskiej - najwcześniej w kwietniu 2018. Będzie to zależało m.in. od warunków pogodowych.

Wiceprezes BGKN Włodzimierz Stasiak mówił w czerwcu br., że średni czynsz wynajmu mieszkania, bez uwzględnienia kosztów eksploatacji oraz mediów, powinien się mieścić w widełkach od 10 do 20 zł za mkw. W opcji najmu, z docelowym wykupem mieszkania, stawka czynszu ma wynieść ok. 20-40 proc. więcej, zależnie od okresu wykupu i kosztów finansowania.

Zgodnie z rządowym programem Mieszkanie+, który jest częścią Narodowego Programu Mieszkaniowego, powstaną m.in. tanie mieszkania na wynajem z możliwością nabycia do nich prawa własności. Program powstał z myślą przede wszystkim o rodzinach wielodzietnych i rodzinach o niskich dochodach, ale prawo ubiegania się o najem mają mieć wszyscy obywatele. Inwestycje mieszkaniowe miały być realizowane na gruntach pozyskanych z jednostek samorządu terytorialnego, Skarbu Państwa i spółek z jego udziałem oraz inwestorów prywatnych.

BGK Nieruchomości, które zarządza funduszem odpowiedzialnym za część komercyjną programu Mieszkanie+, ma podpisanych ponad 70 listów intencyjnych z samorządami i dziewięć warunkowych umów inwestycyjnych.