Trwa ładowanie...
d3mfsdk

Kotlet w starej cenie

Od nowego roku nie podrożeją obiady w restauracjach, książki, czasopisma specjalistyczne i nieprzetworzona żywność. Unia zgodziła się na przedłużenie obowiązywania niższych stawek VAT na te towary i usługi.

d3mfsdk
d3mfsdk

Na ten temat debatowali ministrowie finansów państw Unii Europejskiej.
_ Osiągnięto porozumienie w sprawie przedłużenia stawek VAT dla nowych krajów UE _ - powiedział po spotkaniu Manuel Sarvalho, rzecznik portugalskiego przewodnictwa UE. Owe porozumienie to przedłużenie obowiązywania niższych stawek do końca 2010 roku. Na decyzji, oprócz Polski, skorzystają Czechy, Cypr, Malta i Słowenia.

Przystępując do Unii, nasz kraj otrzymał kilka okresów przejściowych, pozwalających stosować obniżone stawki VAT. Jednak wynegocjowane okresy miały minąć w przyszłym roku. Gdyby nie udało się wynegocjować trzyletniego przedłużenia, to tylko do końca 2007 r. moglibyśmy stosować 7-proc. stawkę VAT na usługi gastronomiczne. Od przyszłego roku miała wynosić 22 proc. Nieco dłużej, bo do końca kwietnia 2008 r., miał obowiązywać 3-proc. VAT na nieprzetworzoną żywność i środki do produkcji rolnej (np. nawozy). Od 1 maja 2008 r. mieliśmy płacić 7 proc. VAT. W przyszłym roku miał również wzrosnąć VAT na książki i specjalistyczne czasopisma, czyli ze stawki zero na 7 proc.

Zgodnie z dzisiejszą decyzją okres przejściowy zostanie przedłużony. To duże osiągnięcie, gdyż według zapowiedzi podjęcie pozytywnego dla Polski rozstrzygnięcia było bardzo niepewne. Zmiany podatkowe w ramach Unii Europejskiej muszą być podjęte jednomyślnie, a sprzeciw choć jednego kraju uniemożliwiłby podjęcie tej decyzji. Z zapowiedzi niektórych państw, np. Danii i Niemiec wynikało, że nie są one zainteresowane przedłużeniem okresów przejściowych. Po swojej stronie mieliśmy Francję.

Nasz nowy szef resortu finansów Jacek Rostowski, który reprezentował Polskę na spotkaniu, okazał się jednak skuteczny. Unijni ministrowie postawili jednak warunki. W zamian za korzystną decyzję Bruksela oczekuje, że w ciągu najbliższych kilku lat kraje UE uzgodnią gruntowną reformę systemu VAT. Miałaby ona wprowadzić minimalną, 15-proc., stawkę tego podatku.

d3mfsdk

Gdyby nie udało się utrzymać dotychczasowych stawek, to czekałyby nas kolejne podwyżki. Tylko przedstawiciele branży gastronomicznej szacowali, że ceny w restauracjach wzrosłyby o co najmniej 15 proc. Dzięki dzisiejszej decyzji książki, czasopisma specjalistyczne i ów kotlet w barze nie zdrożeją w najbliższym czasie. Przynajmniej nie z powodu wyższych stawek VAT.

W. Kakowska
POLSKA Dziennik Bałtycki

d3mfsdk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3mfsdk