Kto sypał zatrutą sól do jedzenia?
Opinia publiczna ma prawo wiedzieć, którzy producenci sypali do jedzenia sól przemysłową, uznał sąd. Aby usłyszeć to zdanie, dziennik "Metro" procesował się z sanepidem aż 10 miesięcy - donosi "Gazeta Wyborcza".
04.02.2013 | aktual.: 04.02.2013 11:32
Opinia publiczna ma prawo wiedzieć, którzy producenci sypali do jedzenia sól przemysłową, uznał sąd. Aby usłyszeć to zdanie , dziennik "Metro" procesował się z sanepidem aż 10 miesięcy - donosi "Gazeta Wyborcza".
Dziennik przypomina, że 11 miesięcy temu policja weszła do trzech firm z woj. wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego, które kupowały z Anwilu Włocławek sól przemysłową, kilkakrotnie tańszą niż z kopalni soli w Kłodawie. Firmy odparowywały z niej nadmiar wody, pakowały do worków z napisem "Sól spożywcza" i już po rynkowych cenach sprzedawały producentom żywności.
Jak podaje "GW" właściciele tych firm wpłacili od 30 do 60 tys. zł kaucji i są na wolności. Na razie mają zarzut wprowadzenia do obrotu żywności szkodliwej dla zdrowia i życia, za co grozi pięć lat więzienia.