Leki homeopatyczne w USA muszą mieć oznaczenie, że... nie działają
Federalna Komisja Handlu w USA zażądała, by producenci leków homeopatycznych podawali na etykietach informacje, że specyfiki te nie działają.
W stanach Zjednoczonych jest ogromny rynek leków homeopatycznych. Szacuje się, że tylko w 2007 roku Amerykanie wydali ponad 3 mld dolarów na kontrowersyjny, z punktu widzenia medycyny, system alternatywnego leczenia, który stworzył w 1796 roku Samuel Hahnemann.
Teraz rząd USA wymaga od producentów środków homeopatycznych, by przedstawili dowód na to, że ich produkt ma lecznicze działanie. Jeśli tego nie uczynią, muszą poinformowac na opakowaniu, że "nie ma dowodów naukowych na to iż produkt działa" - informuje Independent.
"Homeopatia, której początki sięgają końca XVIII wieku, opiera się na poglądzie, że objawy choroby mogą być leczone przez niewielką dawkę substancji, która powoduje podobne objawy chorobowe u zdrowych ludzi" - głosi nota opublikowana przez Federalną Komisję Handlu. "Wiele produktów homeopatycznych jest jednak rozcieńczona tak bardzo, że nie zawierają wykrywalnych poziomów substancji wyjściowej. Generlanie, leki homeopatyczne nie są oparte na nowoczesnych metodach naukowych i nie są akceptowane przez współczesnych ekspertów medycznych, ale mimo tego homeopatia ma wielu zwolenników" - głosi stanowisko komisji.
- Wierzyć, że homeopatia działa... to jak wierzyć w magię - powiedział niedawno Timothy Caulfield, ekspert polityki zdrowotnej.
Jednak mimo niechęci środowisk naukowych i amerykańskiej administracji, wydaje się mało prawdopodobne, by leki homeopatyczne zniknęły z półek aptek w USA.