Lekkie pogorszenie nastrojów
Ubiegły tydzień był już 9 tygodniem wzrostów od początku marca. Zakres wzrostów na S&P500 od minimum to 40%.
11.05.2009 11:00
W między czasie korekty spadkowe były dość płytkie - największa miała 50 punktów i trwała dwa dni. Technicznie trend wzrostowy jest utrzymany, choć zachowanie indeksów europejskich od rana świadczy o chęci realizacji zysków. Na indeksie DAX od początku ubiegłego tygodnia trwa konsolidacja o szerokości około 180 punktów. Wybicie z niej będzie impulsem do silniejszego ruchu. Istotnym wsparciem na S&P500 będzie w najbliższym czasie strefa w pobliżu 875-880.
Widoczna skłonność rynków akcji do realizacji zysków wpływa na notowania jena, który w miarę upływu dnia umacnia się coraz bardziej. Na dolarze nie obserwujemy jednak podobnej reakcji. Pogorszenie nastrojów wpływa natomiast na negatywnie na waluty z rynków wchodzących. Złoty ponownie wrócił ponad poziom 4,36 za euro.
Spadają rentowności obligacji amerykańskich. Wzrost cen obligacji wynika ze spekulacji na temat kolejnych zakupów papierów przez FED oraz z lekkiego pogorszenia nastrojów na giełdach.
W dniu dzisiejszym nie będzie publikacji danych makroekonomicznych. W kolejnych dniach będą pojawiać się istotne dane makro: jutro publikowane będą dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii oraz bilans handlu zagranicznego z USA; w środę zapoznamy się z danymi o dynamice produkcji przemysłowej w strefie euro (marzec) oraz o sprzedaży detalicznej w USA (kwiecień). Waluty powinny silnie reagować na te dane - największej reakcji spodziewamy się na funcie w dniu jutrzejszym oraz potencjalnie w środę po publikacji kwartalnej projekcji inflacji.
EURPLN
Wybicie górą na eurodolarze nie przełożyło się na umocnienie złotego w relacji do euro. Złoty umacniał się w relacji do dolara, ale ruch ten został już od rana zniesiony. Waluty z rynków wschodzących bardziej reagują ostatnio na zachowanie giełd niż eurodolara. Trwająca od rana korekta na głównych parkietach europejskich wpływa negatywnie na sentyment. Zakres 4,34-4,41 utrzymuje się. Niskie otwarcie w USA jest zazwyczaj okazją do krótkoterminowych zakupów. W takiej sytuacji popołudniu złoty może lekko zyskiwać. Skala tego umocnienia będzie zależeć od siły impulsu wzrostowego na giełdach.
EURUSD
Dane z amerykańskiego rynku pracy okazały się lepsze od oczekiwań i stało się to impulsem do wybicia górą na EURUSD. Brak negatywnej reakcji na zapowiedź wykupu obligacji przez EBC oraz na wyniki testów odporności skłonił utrzymujących długie pozycje w dolarze do ich gwałtownego zamykania. Fala wzrostowa zatrzymała się na projekcji 1:1 - miała taki sam zasięg jak poprzedni impuls wzrostowy (około 420 pipsów). Obecnie istotnym wsparciem będzie strefa w pobliżu 38,2% zniesienia fibo (1,3509). Korekta do tych poziomów będzie okazją do krótkoterminowych zakupów na EURUSD. Zlecenie obronne można ustawiać poniżej 1,3459. Brak publikacji danych makro w dniu dzisiejszym będzie sprzyjał utrzymaniu się zakresu 1,3510-1
IDMSA.pl