Trwa ładowanie...

Lepiej podać ciastko na talerzyku

Nie ma pewności, czy od kawy dla pracowników i poczęstunku dla kontrahentów można dziś nie płacić podatku.

Lepiej podać ciastko na talerzykuŹródło: WP.PL, fot: Agnieszka Niesłuchowska
d1c0ls2
d1c0ls2

Od 1 kwietnia obowiązują nowe zasady opodatkowania VAT nieodpłatnych przekazań towarów, przy nabyciu których przysługiwało odliczenie. Zniknęła możliwość uniknięcia VAT przy nieodpłatnym przekazaniu towarów, gdy było ono związane z działalnością podatnika.

Choć znowelizowane przepisy obowiązują zaledwie dwa tygodnie, zdążyły wywołać wątpliwości, których konsekwencje mogą dotknąć każdej firmy.

– Po analizie nowych przepisów dotyczących nieodpłatnych przekazań nie wiadomo tak naprawdę, co ustawodawca miał na myśli – zauważa Katarzyna Szafrańska-Blank, senior manager w PwC. – Gdyby interpretować przepisy literalnie, można by uznać, że przekazanie na cele osobiste należy opodatkować w każdej sytuacji. Kawa czy herbata udostępniana pracownikom nie różni się niczym od papieru do ksero, wszystko więc powinno być objęte VAT. Nikt nie przemyślał zmiany, a z jej konsekwencjami będą musieli się borykać podatnicy.

Powodem wprowadzenia zmian w opodatkowaniu nieodpłatnych przekazań towarów było to, że podatnicy masowo zaczęli wygrywać spory z fiskusem w sądach administracyjnych. Po analizie przepisów obowiązujących do końca marca Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że opodatkowaniu nie podlegały przekazania, które miały związek z prowadzoną działalnością, nawet jeśli przy nabyciu podatnik miał prawo do odliczenia (I FPS 6/08).

d1c0ls2

W ocenie Adama Bartosiewicza, doradcy podatkowego, wspólnika w kancelarii EOL, wprowadzona od 1 kwietnia zmiana jest wyjątkowo niechlujna i wywołuje ogromne wątpliwości przedsiębiorców. Ekspert zauważa, że ustawodawca znów skleił stary przepis z nowym i wyszło jak zwykle.

– Podatnicy muszą bardzo uważać, gdy udostępniają pracownikom kawę i herbatę z automatów – podkreśla Adam Bartosiewicz. – Jeśli pracownik sam go obsługuje, to należy to potraktować jako nieodpłatne zużycie towaru, które co do zasady podlega opodatkowaniu. O małej jednak wartości, od którego nie nalicza się VAT, jeśli jego jednostkowa wartość nie przekraczała ustawowego limitu 10 zł.

Kolejne wątpliwości budzą poczęstunki dla kontrahentów. W tym przypadku podanie kawy i ciastek na spotkaniu nie powinno być traktowane jak odpłatna dostawa towarów. Rozpakowanie ciastek z pudełka i podanie ich na talerzyku sprawia, że jest to usługa.

Jeśli chodzi o nieodpłatne usługi, nadal opodatkowaniu nie podlegają te wykonywane na cele związane z działalnością.

– Gdyby fiskus zaczął interpretować pojęcie „cele osobiste“ bardzo szeroko i uznawał, że chodzi o własnoręczne, osobiste zużycie, a nie przeznaczenie ich na cele prywatne, to należałoby opodatkować wszystko – przestrzega Katarzyna Szafrańska-Blank.

Wątpliwości jest dużo więcej. To, jakie konsekwencje poniosą przedsiębiorcy, pokaże praktyka fiskusa.

Aleksandra Tarka

d1c0ls2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1c0ls2