Trwa ładowanie...
firma
11-08-2008 06:30

Limuzynę dla prezesa lepiej wziąć w leasing, niż kupić

Drogiego samochodu osobowego korzystniej jest używać na podstawie umowy leasingu, niż go kupować. W tym pierwszym wypadku cała jego wartość zostanie zaliczona do kosztów, w drugim tylko część.

Limuzynę dla prezesa lepiej wziąć w leasing, niż kupićŹródło: Jupiterimages
d3bmb26
d3bmb26

Przepisy nie pozwalają odliczyć w pełnej wysokości odpisów amortyzacyjnych od drogich samochodów osobowych. Chodzi o pojazdy, których cena przekracza równowartość 20 tys. euro. Wynika to z art. 23 ust. 1 pkt 4 ustawy o PIT i art. 16 ust. 1 pkt 4 ustawy o CIT. Zgodnie z nimi nie uważa się za koszty uzyskania przychodów odpisów z tytułu zużycia samochodu osobowego w części ustalonej od wartości pojazdu przewyższającej równowartość 20 tys. euro przeliczonej na złote według kursu średniego euro ogłaszanego przez NBP z dnia przekazania go do używania.

Oznacza to, że przy kursie euro zbliżonym do 3,20 zł do kosztów można zaliczyć odpisy amortyzacyjne tylko o łącznej wartości 64 tys. zł. Nawet uwzględniając odliczenie VAT (6000 zł), dość często okaże się, że część amortyzacji nie będzie uwzględniona jako koszt. Wiele samochodów kosztuje przecież więcej niż 70 tys. zł.

Leasing bez ograniczeń

Gdy cena znacznie przekracza kwotę 20 tys. euro, warto pomyśleć o leasingu samochodu. Nawet uwzględniając wyższe koszty takiej formy finansowania, może to być opłacalne. To dlatego że przy zaliczaniu do kosztów uzyskania przychodów opłat leasingowych limit 20 tys. euro nie ma zastosowania. Z przepisów wynika bowiem wyraźnie, że dotyczy tylko odpisów amortyzacyjnych. Taką wykładnię potwierdza interpretacja Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 18 marca 2008 r. (ITPB1/415-779/07/PSZ).

d3bmb26

Czytamy w niej: "w przypadku tzw. leasingu operacyjnego użytkownik samochodu osobowego nie dokonuje odpisów amortyzacyjnych, lecz zalicza do kosztów uzyskania przychodów opłaty (raty) leasingowe. Nie ma więc do niego zastosowania przepis art. 23 ust. 1 pkt 4 ustawy o PIT, dotyczący zakazu zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów odpisów z tytułu zużycia samochodu osobowego, w części ustalonej od wartości samochodu przewyższającej równowartość 20 000 euro".

Warto zauważyć, że gdy samochód zostanie wykupiony po okresie leasingu, problemu ograniczenia odpisów amortyzacyjnych nie będzie, ponieważ jego wartość początkowa będzie niższa niż 20 tys. euro.

Warto obniżyć stawkę

Istnieje jednak sposób, dzięki któremu także firmy, które zdecydują się na zakup drogiego samochodu osobowego, mogą zaliczyć do kosztów więcej niż 20 tys. euro. Polega on na znacznym zmniejszeniu odpisów amortyzacyjnych. Powoduje to, że firma ograniczy swoje koszty w czasie eksploatacji auta, ale zaliczy do nich wyższą kwotę przy jego sprzedaży. Podatnicy prowadzący księgi rachunkowe ustalają je na zasadach przewidzianych w art. 16 ust. 1 pkt 1 ustawy o CIT i art. 23 ust. 1 pkt 1 ustawy o PIT. Zgodnie z tymi przepisami nie uważa się za koszty uzyskania przychodów m.in. wydatków na nabycie środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych. Wydatki te pomniejszone o sumę odpisów amortyzacyjnych (zarówno stanowiących koszty podatkowe, jak i do nich niezaliczane) są jednak kosztem uzyskania przychodów w przypadku odpłatnego zbycia środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych, bez względu na czas ich poniesienia. W podobny sposób obliczają wysokość kosztów sprzedaży środków trwałych osoby
fizyczne rozliczające się na podstawie księgi przychodów i rozchodów (art. 24 ust. 2 ustawy o PIT).

Z przepisu tego wynika, że dochód ze sprzedaży środka trwałego oblicza się tak: od ceny sprzedaży należy odjąć wartość początkową i dodać wartość amortyzacji (zarówno zaliczonej do kosztów, jak i wyłączonej z tej kategorii).

d3bmb26

Rozważmy na przykładach, jaką kwotę zaliczy do kosztów przedsiębiorca, który kupuje dziś ekskluzywną limuzynę za 200 tys. zł i sprzeda ją za pięć lat za 40 tys. zł. Załóżmy, że średni kurs euro wynosi 3,20 zł.

Przykład 1
Spółka z o.o. kupuje samochód za 200 tys. zł. Odlicza 6 tys. zł VAT; na większe odliczenie ustawa o VAT nie pozwala, ponieważ jest to auto osobowe. Spółka przyjmuje podstawowy sposób amortyzacji: 20-proc. stawkę i metodę liniową. Wartość początkowa wynosi 194 tys. zł (cena po odliczeniu VAT). Roczny odpis amortyzacyjny to 38,8 tys. zł. Jednak do kosztów uzyskania przychodów będzie zaliczona tylko jego część. Aby ją obliczyć, należy przyjąć równowartość 20 tys. euro na dzień przekazania samochodu do używania. Przy kursie euro 3,20 zł, jest to kwota 64 tys. zł. Roczna amortyzacja zaliczana do kosztów to tylko 12,8 tys. zł (20 proc. x 64 tys. zł).

Dochód ze sprzedaży to:
40 000 zł – 194 000 zł + 194 000 zł = 40 000 zł
Spółka zaliczyła do kosztów podatkowych tylko 64 tys. zł amortyzacji w ramach limitu 20 tys. euro.

d3bmb26

Przykład 2
Spółka akcyjna kupuje auto za 200 tys. zł. Odlicza 6 tys. zł VAT. Wartość początkowa wynosi 194 tys. zł. Spółka decyduje się jednak na obniżenie rocznej stawki amortyzacyjnej do 1 proc.
Pozwala jej na to art. 16i ust. 5 ustawy o CIT. Zmiany stawki dokonuje się począwszy od miesiąca, w którym środek trwały został wprowadzony do ewidencji, albo od pierwszego miesiąca każdego następnego roku podatkowego. Tak więc roczny odpis amortyzacyjny od samochodu to 1940 zł. Ta kwota nie będzie jednak w całości zaliczona do kosztów. Aby obliczyć ich wysokość, trzeba równowartość 20 tys. euro, czyli 64 tys. zł, pomnożyć przez 1 proc. Wyjdzie tylko 640 zł. Opłaca się to jednak zrobić ze względu na wynik ze sprzedaży samochodu.
Będzie on wynosił:
40 000 zł – 194 000 zł + (5 x 1940 zł) = –144 300 zł.

Spółka poniosła więc na sprzedaży samochodu stratę podatkową w wysokości 144 300 zł.

Konrad Piłat
Rzeczepospolita

d3bmb26
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3bmb26