Lokata w pakiecie daje zarobić, ale...

Wystarczy w internetowej wyszukiwarce wpisać słowo „lokata”, a zostaniemy zasypani sponsorowanymi linkami z ofertami lokat na 10, 12 czy nawet 14 procent. Jak to możliwe w okresie, gdy średnie oprocentowanie depozytów na rynku nie przekracza 5 proc., a lokaty z czołówki rankingów oferują nieznacznie więcej niż 6 procent? Zawsze jest jakieś „ale”. Tym razem chodzi o lokatę w pakiecie z produktem inwestycyjnym.

Lokata w pakiecie daje zarobić, ale...
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

09.08.2012 | aktual.: 09.08.2012 11:05

Wystarczy w internetowej wyszukiwarce wpisać słowo „lokata”, a zostaniemy zasypani sponsorowanymi linkami z ofertami lokat na 10, 12 czy nawet 14 procent. Jak to możliwe w okresie, gdy średnie oprocentowanie depozytów na rynku nie przekracza 5 proc., a lokaty z czołówki rankingów oferują nieznacznie więcej niż 6 procent? Zawsze jest jakieś „ale”. Tym razem chodzi o lokatę w pakiecie z produktem inwestycyjnym.

Wysokooprocentowane depozyty są zwykle oferowane z funduszami inwestycyjnymi, ale coraz częściej pojawiają się propozycje wysokiego oprocentowania lokaty przy inwestycji w produkt strukturyzowany lub program regularnego oszczędzania. Stawka dwukrotnie wyższa od standardowego przyciąga uwagę i kusi. Warto sprawdzić, czy aby na pewno nam się to opłaca.

- Bywa, że za nabycie jednostek uczestnictwa funduszu trzeba będzie uiścić opłatę manipulacyjną, która w całości zniweluje korzyści z atrakcyjnej lokaty – ostrzega Michał Perłowski z BGŻOtpima. Lokata oferowana jest na dość krótki okres, w związku z czym choć jej nominalne oprocentowanie w skali roku wynosi kilkanaście proc., to realne odsetki nie będą już tak wysokie. Ogólna zasada jest taka, że im wyższe oprocentowanie tym krótszy czas trwania lokaty. Najwyżej oprocentowane lokaty promocyjne nie trwają dłużej niż 3 miesiące.

W celu uniknięcia sytuacji gdy klient kupuje jednostki uczestnictwa funduszu inwestycyjnego za kilka tysięcy złotych, a kilkanaście tysięcy wpłaca na wysokooprocentowaną lokatę, banki stosują dodatkowe ograniczenia dla kwoty lokaty. Na przykład na atrakcyjnym rachunku lokaty terminowej można ulokować maksymalnie 50 lub 25 procent zgromadzonych środków. Pozostała, bardzo często dominująca część, inwestowana jest w wybrany przez nas fundusz.

Banki mogą pozwolić sobie na oferowanie tak wysokich stawek oprocentowania lokat w pakietach z innymi produktami inwestycyjnymi, ponieważ na wysokomarżowym produkcie i tak zarobią. Zwróćmy uwagę na fakt, że w przypadku łączenia lokat z funduszami inwestycyjnymi praktycznie zawsze chodzi o fundusze inwestujące w akcje, a nigdy o bezpieczniejsze fundusze pieniężne czy obligacyjne. Wynika to z faktu, że opłaty są w funduszach agresywnych wyższe w związku z tym bank może z otrzymywanego wynagrodzenia zrekompensować sobie wysokie odsetki wypłacane na lokacie.

Fundusze oferowane w pakietach z lokatami mają jeszcze jedno ograniczenie. Za umorzenie ich przed zakończeniem okresu promocyjnego pobierana jest dodatkowa opłata. Ma to zapobiec wycofywaniu się przez klientów z funduszu zaraz po zainkasowaniu odsetek z atrakcyjnego depozytu. Po upływie terminu umowy jednostki uczestnictwa są transferowane na standardowe jednostki nie podlegające opłacie umorzeniowej.

Nie znaczy to jednak, że takie połączenie jest korzystne wyłącznie dla banku czy dystrybutora. Wszystko zależy od tego, co wydarzy się w przyszłości. Średnia stopa zwrotu z funduszu akcji polskich za ostatnich 12 miesięcy wynosi -17,5 proc. Inwestycja rok temu w fundusz połączony z lokatą złagodziłaby więc straty i była korzystna dla klienta. Gdybyśmy z kolei zdecydowali się na produkt w pakiecie z produktem strukturyzowanym z pełną ochroną kapitału i część inwestycyjna nie przyniosłaby oczekiwanego efektu, to skromny zysk z lokaty byłby dla nas rekompensatą.

- Gdy lokata jest dodatkiem, bez którego klient i tak byłby przekonany do inwestycji w dany fundusz czy strukturę, warto z niej skorzystać – jest bezpiecznym bonusem do całej inwestycji. Nie powinno się jednak wybierać produktu inwestycyjnego tylko ze względu na atrakcyjną lokatę dodawaną do niego – zastrzega Michał Perłowski z BGŻOptima. I dodaje, że przy wyborze funduszy przede wszystkim trzeba kierować się swoją tolerancją na ryzyko inwestycyjne oraz zwracać uwagę na historyczne wyniki danego funduszu. - Jeśli te dwa czynniki przemawiają za wyborem danego funduszu, a dodatkowo powiązana jest z nim lokata na atrakcyjny procent – wówczas można taki produkt brać pod uwagę – radzi ekspert BGŻOptima.

Perłowski zwraca uwagę na inny rodzaj lokaty połączonej z produktem inwestycyjnym – polisy strukturyzowane. Niedawno BGŻOptima oferował taki produkt, którego właściciele będą mogli zyskiwać na wzrostach cen ropy typu Brent na światowych rynkach. Dodatkowo, ponieważ produkt jest w formie polisy, zysk nie jest obciążony podatkiem od zysków kapitałowych. – Produkty strukturyzowane o tyle mają przewagę nad innymi rozwiązaniami łączącymi cechy depozytu z inwestycją, że w znakomitej większości gwarantują klientom ochronę zainwestowanego kapitału po upływie czasu trwania struktury – mówi Perłowski. A bezpieczeństwo środków to ten aspekt produktów finansowych, którego dziś klienci poszukują najbardziej.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)