LST Capital chce stworzyć grupę notowanych spółek w obszarze technologii ceramicznych
28.10. Warszawa (PAP) - LST Capital stworzy pod nazwą IndygoTech Minerals holding złożony ze spółek LZMO, Baltic Ceramics i Industry Technologies, który będzie działał w obszarze...
28.10.2013 | aktual.: 28.10.2013 13:38
28.10. Warszawa (PAP) - LST Capital stworzy pod nazwą IndygoTech Minerals holding złożony ze spółek LZMO, Baltic Ceramics i Industry Technologies, który będzie działał w obszarze zaawansowanych przemysłowych technologii ceramicznych - wynika ze strategii spółki. LST planuje wprowadzenie wszystkich podmiotów na giełdę.
"Głównymi założeniami strategii na lata 2014-2016 są: koncentracja inwestycji w obszarze zaawansowanych przemysłowych technologii ceramicznych, które nie mają konkurencji w regionie i które mają perspektywy bardzo wysokich stóp wzrostu; rozwój kluczowych projektów: LZMO, Baltic Ceramics i Industry Technologies; wprowadzenie wszystkich trzech projektów na giełdę" - napisano w strategii.
LST Capital zakłada wyjście z inwestycji przez sprzedaż udziałów inwestorom branżowym.
Strategia przewiduje osiągnięcie przez LZMO co najmniej 10 proc. udziału w regionalnym rynku systemów kominowych, którego wartość obecnie szacuje się na 1,4 mld zł rocznie.
Potencjał produkcyjny LZMO pozwala na uzyskiwanie 70 mln zł przychodów rocznie z rentownością netto na poziomie 15 proc.
LZMO oczekuje na otrzymanie w I połowie 2014 r. niemieckiego certyfikatu W3G i planuje rozpoczęcie sprzedaży na tamtym rynku. Przyszły rok ma przynieść wzrost sprzedaży w Polsce o 50 proc. rdr i eksport na poziomie 1,5 mln euro.
Do 2015 r. spółka ma osiągnąć ponad 30 proc. wykorzystania mocy produkcyjnych, sprzedaż na poziomie minimum 24 mln zł i eksport do siedmiu państw. W 2016 r. strategia zakłada ponad 10-proc. udział w rynku kominów w Polsce i udział eksportu w sprzedaży powyżej 50 proc. Wtedy może zostać podjęta decyzja o podwojeniu mocy produkcyjnych.
Baltic Ceramics w horyzoncie dokumentu ma osiągnąć 5-proc. udział w światowej produkcji proppantów ceramicznych, materiału wykorzystywanego w procesie szczelinowania przy wydobywaniu gazu i ropy naftowej ze skał łupkowych.
W 2014 r. Baltic Ceramics rozpocznie budowę fabryki o wydajności 30 tys. ton, a sprzedaż proppantów ruszy w 2015 r. W 2016 r. spółka planuje osiągnięcie pełnych mocy produkcyjnych i podjęcie decyzji o zwiększeniu potencjału do 135 tys. ton rocznie.
Spółka szacuje, że po zwiększeniu mocy produkcyjnych będzie możliwe wypracowywanie 250 mln zł przychodów rocznie przy 16-20 proc. rentowności netto.
Z kolei Industry Technologies zakłada wejście na rynek izolatorów wysokich i średnich napięć formowanych izostatycznie i osiągnięcie pozycji regionalnego lidera dostaw dla przemysłu elektroenergetycznego.
Industry Technologies przy pełnym obłożeniu mocy produkcyjnych mogą wypracowywać przychody ok. 50 mln zł. LST Capital, przy rentowności netto na poziomie 20-24 proc.
Plany spółki przewidują rozpoczęcie w 2014 r. budowy zakładu produkcyjnego oraz instalację linii technologicznej i rozpoczęcie produkcji rok później. Do 2016 r. Industry Technologies chcą osiągnąć co najmniej 50 proc. wykorzystania mocy produkcyjnych.
"Docelowo, co najmniej 70 proc. łącznych przychodów holdingu pochodzić będzie z sektora energetycznego związanego z pozyskiwaniem surowców energetycznych, produkcją energii, transportem energii elektrycznej, zabezpieczeniem urządzeń przemysłowych przed szkodami wynikającymi z przepięć elektroenergetycznych" - napisano w dokumencie.
Strategia zakłada, że łączna sprzedaż trzech spółek w 2018 rok osiągnie poziom 440 mln zł.
Na konferencji prasowej Dariusz Janus, prezes LST Capital poinformował, że w pierwszej kolejności spółka skoncentruje się na wprowadzeniu Baltic Ceramics na NewConnect, następnie Industry Technologies, a dopiero potem na przejściu LZMO na główny rynek GPW.
Janus powtórzył wcześniejsze zapowiedzi, że do debiutu LZMO na głównym rynku GPW może dojść w 2014 roku.
"Znajdujemy się po etapie private placement w Baltic Ceramics. Naszym zdaniem inwestycja w tę spółkę jest najbezpieczniejszym sposobem na ekspozycję na gaz łupkowy w Polsce" - powiedział Janus.
Cechą wspólną wszystkich trzech spółek jest zaawansowane technologicznie przetwarzanie surowców mineralnych.
"Można powiedzieć, że dwie trzecie procesu produkcyjnego dla wszystkich trzech spółek jest bardzo podobne" - powiedział Janus.
"Spółki będą korzystać z należącego do LST Capital złoża iłów o zasobach ok. 5 mln ton surowca" - dodał. Wiceprezes LZMO Artur Sławiński poinformował, że straty przy przygotowaniu wydobytego surowca do procesu produkcyjnego wynoszą maksymalnie 30 proc., co sprawia, że złoże powinno wystarczyć na kilkadziesiąt lat.
W strategii poinformowano, że każda ze spółek uzyskała na realizację inwestycji dotacje ze środków rządowych oraz unijnych. Łączne wsparcie uzyskane dla tych projektów przekroczyło 60 mln zł. (PAP)
mj/ ana/