Marihuana pomoże w leczeniu koronawirusa? Zaskakujące wyniki badań
Kanadyjscy naukowcy podejrzewają, że w niektórych przypadkach marihuana może zapobiegać zakażeniu oraz pomagać w jego wyleczeniu. To na razie pierwsze testy i stuprocentowej pewności nie ma.
O wynikach badań pisze "New York Post". Czytamy w nim, że badania na ten temat prowadził zespół kanadyjskich naukowców z uniwersytetu Lethbridge.
Nie każdy rodzaj konopii indyjskich ma takie właściwości. Chodzi o konkretne szczepy, które są bogate w substancję CBD, czyli kannabidiol. W przeciwieństwie do THC nie powoduje on silnego odurzenia.
W trakcie badań naukowcy odnaleźli 13 szczepów, które znacząco utrudniały dostęp wirusa do organizmu ludzkiego.
- Początkowo byliśmy w szoku, ale później była już tylko radość - mówi w telewizji CTV Olga Kovalchuk, jedna z członkiń zespołu badawczego. Jej mąż Igor dodaje, że to może zmniejszać szansę na zakażenie nawet o 70 proc.
Jak dodaje Kovalchuk, "nie ma zbyt wielu leków, które miałyby taką skuteczność".
Czytaj: Organizacja wesel dozwolona. Ministerstwo zapowiada
Naukowcy podkreślają, że leki na bazie konopii indyjskich mogłyby być dobrym uzupełnieniem w leczeniu lub zapobieganiu zakażeniom koronawirusem.
Wspominają nawet, że może warto byłoby produkować z tych substancji płyny do płukania jamy ustnej. To również ich zdaniem zmniejszyłoby szanse wirusa na przedostanie się do organizmu.
Badania przeprowadzone przez Kanadyjczyków muszą jeszcze zostać kilkukrotnie potwierdzone.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
