MF: fiskus zwraca coraz mniej z tytułu wadliwych decyzji

Z roku na rok spada liczba wadliwych decyzji fiskusa skutkujących zwrotem pieniędzy niesłusznie ściągniętych od podatników. Spada też kwota odsetek wypłaconych przez urzędy w ramach rekompensat za błędne rozstrzygnięcia - wynika z danych Ministerstwa Finansów.

02.10.2009 | aktual.: 02.10.2009 17:39

Według MF skalę błędów popełnianych przez fiskusa pokazują m.in. kwoty odsetek, które urzędy skarbowe muszą płacić w związku z uchyleniem wadliwych decyzji oraz liczba zwrotów związanych z takimi decyzjami. W ciągu czterech lat zarówno jeden, jak i drugi wskaźnik spadł niemal o połowę.

Z informacji o kosztach wadliwych decyzji, przygotowanej przez resort finansów wynika, że w 2005 r. urzędy skarbowe dokonały 4288 zwrotów z łączną kwotą odsetek prawie 184 mln zł. W 2006 r. podatnikom trzeba było zwracać pieniądze w 3027 przypadkach, a kwota odsetek sięgnęła 157 mln zł. W 2007 r. liczba zwrotów spadła do 2547, a suma odsetek - 135 mln. W ubiegłym roku, w wyniku wadliwych decyzji, fiskus musiał zwracać pieniądze 2177 razy, a wypłacone dodatkowo odsetki wyniosły 89 mln 593 tys. zł.

- Statystyka dotycząca zwrotów i wypłaconych odsetek wskazuje, że jakość decyzji podatkowych z roku na rok wzrasta. W efekcie budżet wydaje coraz mniej z powodu wadliwych decyzji - ocenia rzeczniczka prasowa Ministerstwa Finansów Magdalena Kobos.

Wyjaśniła, że kosztem budżetu nie są zwroty nadpłat podatków, czyli kwot, które do budżetu nie powinny trafić, ale odsetki.
- Kosztem dla budżetu są odsetki od zwrotów, stanowiące dla podatników rekompensatę za przetrzymywanie nienależnie uzyskanych pieniędzy w wyniku wydania wadliwej decyzji podatkowej - dodała.

Zdaniem Marka Kolibskiego, doradcy podatkowego z kancelarii Kolibski Nikończyk Dec & Partnerzy, mniejsze liczby zwrotów i wypłaconych z tego tytułu odsetek mogą wynikać nie tyle z lepszych decyzji, ale ze zmniejszającej się liczby prowadzonych kontroli skarbowych i podatkowych. Kolibski zwrócił uwagę, że jakość wydawanych decyzji zależy od urzędu.

- W tzw. dużych urzędach skarbowych, które obsługują największe firmy, do większości decyzji nie można mieć zastrzeżeń. Wiele decyzji pozostałych urzędów odbiega jednak od nich poziomem - powiedział Kolibski.

Zgodnie z danymi MF, w 2008 r. urzędy kontroli skarbowej przeprowadziły ponad 10,5 tys. kontroli, w 2007 roku kontroli skarbowych było ponad 12,4 tys., a w 2006 r. prawie 16,5 tys. Kwota ustalonych w ich trakcie podatków spadła z prawie 2 mld zł w 2006 r. do nieco ponad 1,7 mld w 2008 r.

Resort tłumaczy, że zmienia się podejście organów kontroli skarbowej do podatników. Inspektorzy unikają prowadzenia częstych kontroli w uczciwych firmach, w których stwierdza się drobne błędy lub nieprawidłowości. Natomiast przedmiotem zainteresowania kontroli skarbowej są podmioty celowo i świadomie popełniające nadużycia podatkowe.

Spada także liczba kontroli podatkowych. W 2008 r. było ich 142 tys. 725, rok wcześniej 165 tys. 789, a w 2006 r. 173 tys. 279. Mimo mniejszej liczby kontroli wzrasta jednak kwota podatków ustalanych w ich trakcie. Na przykład w 2006 r. wyniosły one ponad 724 mln zł, zaś w 2008 r. - przekroczyły 858 mln zł.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)