Miasto zabierze mieszkania zapominalskim

W Warszawie właśnie wygasają umowy użytkowania wieczystego zawierane w latach 60. XX w. - przypomina "Rzeczpospolita". Ich nieprzedłużenie może oznaczać utratę wykupionego mieszkania.

Miasto zabierze mieszkania zapominalskim
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

08.08.2013 | aktual.: 08.08.2013 14:09

- Właścicieli mieszkań wykupionych wraz z udziałem w użytkowaniu wieczystym stawia to w sytuacji nie do pozazdroszczenia - mówi Tomasz Podlejski, radca prawny i prezes Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Warszawie. - W polskim prawie wykluczona jest własność bez przypisanego udziału w gruncie. W razie wygaśnięcia użytkowania wieczystego mieszkania stają się komunalne, więc gmina może je właścicielom sprzedać, ale nie musi. Pozostaje im walczyć o odszkodowania za nakłady.

- Każdy użytkownik wieczysty ma prawo zażądać w ciągu ostatnich pięciu lat przed upływem terminu użytkowania wieczystego przedłużenia go na okres od 40 do 99 lat - przypomina Stefan Jacyno, adwokat, partner w Kancelarii Wardyński i Wspólnicy. - Problem w tym, że jeśli takiego wniosku nie złoży, prawo użytkowania wieczystego wygasa.

Zdaniem Tomasza Podlejskiego mamy do czynienia z nowym problemem prawnym i społecznym. Twierdzi też, że miasto nie powinno wykorzystywać takich sytuacji, ale proponować nowe umowy użytkowania wieczystego.

Podobne zdanie wyrażają inni eksperci. - Z ludzkiego punktu widzenia najwłaściwsze byłoby oddanie wykupionych już raz lokali, może ze szczególnymi bonifikatami za prawo do gruntu (użytkowanie wieczyste lub własność) - podsumowuje Stefan Jacyno.

prawomieszkaniewłasność
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (214)