Trwa ładowanie...

Mikosz: połączenia LOT bez dreamlinerów do końca października

Do końca października dreamlinery należące do PLL LOT nie będą uwzględnione w naszej siatce połączeń - powiedział w czwartek dziennikarzom prezes spółki Sebastian Mikosz.

Mikosz: połączenia LOT bez dreamlinerów do końca październikaŹródło: Jupiterimages
d2mhgnx
d2mhgnx

- Podjęliśmy dziś rano na zarządzie decyzję, że do końca października nie planujemy dreamlinera na siatce połączeń - poinformował prezes. Dodał, że decyzja wynika z tego, iż przewoźnik nie może sobie pozwolić na niepewność co do samolotów mających obsługiwać połączenia.

Do końca października połączenia będą obsługiwane przez samoloty boeing 767. - Oczywiście stawia nas to przed koniecznością negocjacji dodatkowych samolotów - powiedział Mikosz.

Dodał, że spółka ma trzy B767, ale już zaczęła negocjować leasingi na kolejne B767 albo na B777.

_ Minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski domaga się od firmy Boeing pokrycia strat, jakie LOT ponosi z powodu uziemienia dreamlinerów, albo dostarczenia przez amerykański koncern samolotów zastępczych. (źródło: TVN CNBC) _

d2mhgnx

Mikosz poinformował, że wystosował list do prezesa Boeinga. - Ze względu na wieloletnią współpracę z Boeingiem, LOT oczekuje od niego rozwiązania biznesowego, czyli takiego, które nam pomoże - powiedział. Wyjaśnił, że Boeing ma dobre relacje np. z firmami leasingującymi samoloty. - Boeing może nam pomóc, ale to jest ich decyzja, czy to zrobią i w jakim stopniu - zaznaczył.

Podkreślił, że draemliner jest dobrym produktem i gdyby dziś miał jeszcze raz podejmować decyzję o jego wyborze, również by się na ten samolot zdecydował. - Nie pierwszy raz LOT wprowadzał do floty nowe samoloty. W umowie było zapisane, że samolot może mieć usterki i dostaliśmy wsparcie od Boeinga - powiedział. Jak podkreślił, nikt jednak nie spodziewał się, że samoloty nie będą latać.

Pytany o odszkodowanie od Boeinga, powiedział, że dopóki samoloty nie wrócą do latania, trudno jest mówić o kwotach. - Odszkodowanie będzie, ale kiedy i w jakiej kwocie trudno jest teraz o tym mówić - dodał.

W połowie stycznia wstrzymano eksploatację 50 przekazanych dotąd użytkownikom maszyn boeing 787, w tym dwóch dreamlinerów polskiego przewoźnika. Powodem takiej decyzji były problemy z akumulatorami samolotów. Amerykańska Państwowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB), Federalny Zarząd Lotnictwa (FAA) i agendy technicznego nadzoru lotnictwa w innych krajach starają się wykryć przyczyny usterek.

Boeing 787 dreamliner polskiego przewoźnika pozostaje na chicagowskim lotnisku O'Hare. Druga taka maszyna LOT-u stoi na płycie warszawskiego Lotniska Chopina.

d2mhgnx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2mhgnx