Miliarderzy płacą zbyt niskie podatki? "Trudno to uzasadnić"

Rządy powinny walczyć z uchylaniem się od płacenia podatków za pomocą globalnego minimalnego podatku dla miliarderów, który mógłby przynieść budżetom 250 miliardów dolarów rocznie, stwierdziło Obserwatorium Podatkowe UE, think-tank Paryskiej Szkoły Ekonomicznej.

"Jestem za takim systemem podatkowym, w którym, jeśli masz więcej pieniędzy, płacisz wyższy procent podatków" - pisał na swoim blogu miliarder Bill Gates.
"Jestem za takim systemem podatkowym, w którym, jeśli masz więcej pieniędzy, płacisz wyższy procent podatków" - pisał na swoim blogu miliarder Bill Gates.
Źródło zdjęć: © GETTY | Bennett Raglin

24.10.2023 | aktual.: 17.01.2024 15:41

Zebrana kwota stanowiłaby zaledwie 2 proc. z prawie 13 bilionów dolarów majątku należących do 2,7 tys. światowych miliarderów - twierdzi Obserwatorium w dorocznym raporcie na temat uchylania się od płacenia podatków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ile podatku mogliby zapłacić miliarderzy?

Zdaniem grupy, miliarderzy płacą realnie znacznie niższe podatki niż ludzie dysponujący skromniejszymi zasobami. "Trudno to uzasadnić" – powiedział dziennikarzom dyrektor obserwatorium Gabriel Zucman. Think-tank podkreślił, że rządy osiągnęły pewne sukcesy. Udało się wyeliminować tajemnicę bankową i ograniczyć możliwości przenoszenia zysków przez międzynarodowe korporacje do krajów o niskich podatkach.

Zdaniem grupy uruchomienie w 2018 r. automatycznego udostępniania informacji o rachunkach spowodowało trzykrotne zmniejszenie kwot przechowywanych w zagranicznych rajach podatkowych. A porozumienie zawarte między 140 krajami, które ma zacząć działać w przyszłym roku, ustala ogólnoświatowy minimalny poziom opodatkowania osób prawnych na poziomie 15 proc. "Następnym krokiem jest zastosowanie tej logiki wobec miliarderów, a nie tylko międzynarodowych firm" - uważa dyrektor Zucman.

Światowi milionerzy apelują do polityków

"Obecny system podatkowy jest niesprawiedliwy, korzystają na nim najbogatsi, co pogłębia nierówności i podważa zaufanie społeczne. Trzeba podwyższyć podatki dla najbogatszych" - napisało ponad 200 miliarderów i milionerów z 13 państw, w liście otwartym skierowanym do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos. Podstawą demokracji jest sprawiedliwy system podatkowy, a jako milionerzy wiemy, że obecne rozwiązania nie są sprawiedliwe - podkreślono w tekście.

"W ciągu ostatnich dwóch lat, gdy świat przechodził przez ogromne cierpienia, nasze majątki się powiększały, ale niewielu z nas, jeżeli w ogóle, może powiedzieć, że płaciło podatki, które można uznać za sprawiedliwe" - zaznaczają milionerzy i dodają, że przywrócenie zaufania w społeczeństwie wymaga sprawiedliwego opodatkowania najbogatszych. "Historia pokazuje, jak kończą społeczeństwa dzielone przez ekstremalne nierówności, czas zmierzyć się z tym problemem; pokażcie ludziom świata, że zasługujecie na ich zaufanie" - konkludują autorzy listu.

Głos w sprawie od wielu lat zabiera Bill Gates, założyciel Microsoftu, miliarder i biznesmen, który twierdzi, że powinien zostać podwyższony podatek od zysków kapitałowych, a także podatek od nieruchomości. Ponadto zlikwidowane powinny być rozwiązania, które ułatwiają osobom bogatym unikanie tego ostatniego podatku. "Mam świadomość, że rażące nierówności są czymś, co na całym świecie oddziela szczęśliwców od nieszczęśliwców i że konsekwencją tych nierówności jest to, że ja doświadczam ogromnych przywilejów" – napisał Bill Gates na swoim blogu. Zdaniem Gatesa w USA powinien też obowiązywać podatek od gromadzonych od dawna dużych fortun. Ma na myśli inwestycje bardzo zamożnych ludzi, którzy posiadają je od dłuższego czasu.

Objęcie majątków miliarderów i milionerów 5-proc. globalnym podatkiem pozwoliłoby zebrać 1,7 biliona dolarów rocznie i pomóc w wyciągnięciu z biedy 2 mld ludzi - zaznacza Oxfam.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)