Trwa ładowanie...

Minister finansów Tadeusz Kościński traci stanowisko. Lecą głowy za Polski Ład

Tadeusz Kościński zrezygnował z teki ministra finansów. Chaos wokół podatkowej części Polskiego Ładu, za którą odpowiadał, jest tak wielki, że kierownictwo w PiS zażądało głów. Kościński jest pierwszy. Tymczasowo funkcję szefa resortu finansów przejmie premier Mateusz Morawiecki - dopóki nie zostanie powołany nowy minister.

Minister finansów Tadeusz Kościński traci stanowisko. Chaos z Polskim Ładem przyniósł żniwo Minister finansów Tadeusz Kościński traci stanowisko. Chaos z Polskim Ładem przyniósł żniwo Źródło: Flickr, fot: KPRM
dsh0hx8
dsh0hx8

W poniedziałek przez około cztery godziny obradowało kierownictwo PiS. Po zakończeniu spotkania rzeczniczka ugrupowania Anita Czerwińska poinformowała, że "ścisłe kierownictwo PiS zaakceptowało decyzję ministra Tadeusza Kościńskiego o rezygnacji".

Minister poczuwa się do odpowiedzialności

- Jest to oczywiście podyktowane tym, że minister przyjmuje na siebie odpowiedzialność polityczną za pewne niedociągnięcia, jakie miały miejsce przy wdrażaniu nowych zasad podatkowych - oświadczyła. Dodała, że do czasu wyłonienia nowego szefa MF funkcję tę będzie pełnił premier Mateusz Morawiecki.

Dopytywana, kto docelowo zostanie nowym ministrem finansów, Czerwińska zaznaczyła, że "kandydatury muszą być uzgodnione z panem prezydentem". Rzeczniczka PiS pytana o ewentualne dymisje wśród wiceministrów, wskazała, że będzie to kolejny krok, po obsadzeniu stanowiska przez nowego ministra finansów.

Polacy muszą szykować się na kolejne podwyżki. "To na pewno nie koniec"

Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował później na Twitterze, że premier Morawiecki "otrzymał rezygnację Tadeusza Kościńskiego z funkcji ministra finansów".

dsh0hx8

Czerwińska pytana przez dziennikarzy, jakie jeszcze tematy były poruszane podczas spotkania władz PiS, odparła, że związane z bezpieczeństwem, sytuacją międzynarodową, sytuacją pandemiczną, a także "wszystkie inne bieżące ważne tematy".

Miał być ład, wyszedł chaos

Wyciągnięcie konsekwencji personalnych wobec tych, którzy przygotowywali wprowadzenie podatkowej części Polskiego Ładu, zapowiedział w niedawnym wywiadzie dla PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Na poziomie politycznym, półpolitycznym - niezupełnie zapanowali nad tym, co jest im podległe, i tam, być może, zadziałał brak dostatecznych kwalifikacji, być może także i brak dobrej woli - mówił.

dsh0hx8

1 stycznia weszła w życie podatkowa część Polskiego Ładu. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadza program w podatkach, jest podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie znikła ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Ma to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5 tys. 701 zł do o 12 800 zł.

Na początku stycznia media informowały jednak o szeregu grup zawodowych i społecznych, które po 1 stycznia otrzymały wyraźnie niższe wypłaty (m.in. niektórzy nauczyciele, funkcjonariusze służb mundurowych, emeryci). Przedstawiciele rządu zapowiedzieli zmiany, które pozwolą objąć preferencją dla klasy średniej kolejnych podatników. Zgodnie z informacjami podanymi przez ministra finansów ulgą objęci będą m.in.: emeryci i renciści, osoby na umowach zleceniach, osoby otrzymujące opodatkowane świadczenia ZUS i w szerszym zakresie nauczyciele akademiccy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dsh0hx8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dsh0hx8