Można odzyskać pieniądze za podręczniki
Podręczniki szkolne będą kosztowały rodziców kilkaset złotych, więcej niż w roku ubiegłym. Niewielu z nich wie, że może ubiegać się o zwrot części poniesionych kosztów. "Gazeta Polska codziennie" podpowiada, jak to zrobić.
Podręczniki szkolne będą kosztowały rodziców kilkaset złotych więcej niż w roku ubiegłym. Niewielu z nich wie, że może ubiegać się o zwrot części poniesionych kosztów. "Gazeta Polska codziennie" podpowiada, jak to zrobić.
W ramach programu "Wyprawka szkolna 2012" rodzice mogą się ubiegać o zwrot części poniesionych kosztów podręczników i materiałów szkolnych. Dotyczy to rodzin najbiedniejszych, wielodzietnych lub takich, w których jest osoba niepełnosprawna. Procedura uzyskania refundacji jest niestety skomplikowana i wie o niej niewielu rodziców.
Można próbować szukać informacji na stronie resortu edukacji, ale łatwiej wejść na www.rzecznikrodzicow.pl. Znajduje się tam zakładka "Zwrot za podręczniki". Fundacja przygotowała gotowe wnioski, które należy wypełnić. Dokumenty potrzebne do uzyskania dofinansowania to właśnie wniosek, uzasadnienie i rachunek za książki.
Wniosek o dofinansowanie zakupu podręczników składa się u dyrektora szkoły. Niezbędne jest dołączenie do niego uzasadnienia, w którym należy napisać: "zgodnie z ustawą z 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej, art. 7 pkt. 8, prosimy o pomoc, jako rodzina wielodzietna". Konieczny jest również rachunek za materiały szkolne.
Na jaką kwotę można liczyć? 180 zł dla uczniów klas I-III szkoły podstawowej, 210 zł dla klasy IV oraz niepełnosprawnych uczniów klas IV-VI, 325 zł dla niepełnosprawnych uczniów gimnazjum i 352 zł dla uczniów klasy I szkół ponadgimnazjalnych.
Pieniądze wypłaca dyrektor szkoły lub wójt (burmistrz, prezydent miasta) właściwy ze względu na siedzibę szkoły. To do nich należy ostateczna decyzja w sprawie refundacji.