Na GPW spadkowa sesja, WIG 20 może podejmować próby marszu w górę (analiza)
02.11. Warszawa (PAP) - Środowa sesja na warszawskim parkiecie przyniosła stosunkowo niewielkie spadki indeksów, choć zapowiadało się, że negatywna reakcja GPW na zapowiedź...
02.11.2011 | aktual.: 02.11.2011 18:08
02.11. Warszawa (PAP) - Środowa sesja na warszawskim parkiecie przyniosła stosunkowo niewielkie spadki indeksów, choć zapowiadało się, że negatywna reakcja GPW na zapowiedź referendum w Grecji będzie silniejsza. Zdaniem analityków WIG 20 może się poruszać w przedziale 2.222-2.433 pkt. i podejmować próby ataku na silny opór znajdujący się na poziomie 2.450 pkt. Jego przełamanie oznaczać będzie mocny sygnał kupna i zmianę trendu spadkowego na wzrostowy.
"Bardzo prawdopodobny scenariusz wydarzeń jest taki, że jeśli nie byłoby bardzo negatywnych rozstrzygnięć politycznych, to oczekiwałbym odbijania się kursu WIG 20 pomiędzy maksimum z poprzedniego tygodnia, czyli 2.433 pkt i jeszcze bezpiecznymi poziomami dla fali wzrostowej czyli 2.222 pkt, minimum z 20 października. Dopóki kurs będzie powyżej tego poziomu, to korekta wkomponowuje się w scenariusz odbicia, nie zagraża kolejnej próbie ataku poziomów oporu" - powiedział PAP Tomasz Kolarz, analityk DM Banku BPH.
Analityk wskazuje, że silnym poziomem oporu są okolice 2.450 pkt. Przełamanie tej bariery przez stronę popytową oznaczać będzie powrót do trendu wzrostowego na warszawskim parkiecie.
"Bardzo silną barierą podażową dla WIG 20 jest 2.414 pkt, w zasadzie ten poziom nie został przełamany ani w czwartek ani w piątek, była próba ataku, ale popyt się po drodze wykoleił. Jeszcze silniejszą barierą jest 2.450 pkt, to poziom ustalony 31 sierpnia. Gdyby w ramach rozpoczętej fali wzrostowej doszło do przełamania tego poziomu, to trend główny zmieni się ze spadkowego na wzrostowy" - powiedział Kolarz.
"To pierwszy istotny szczyt w ramach tej formacji spadkowej, fali, która miała miejsce od maja do września, to pierwszy szczyt, który wyznaczał trend spadkowy zostanie zanegowany" - dodał.
Zwrócił uwagę, że poziom 2.450 pkt jest istotny z punktu widzenia analizy technicznej także z innego powodu.
"W tym rejonie 2.450 pkt jest też bardzo silna bariera, bo mamy opadającą linię trendu spadkowego, która została wyznaczona na początku czerwca, a drugi punkt podparcia był na początku sierpnia przy poziomach 2.750 pkt. Ta linia trendu spadkowego jest aktualnie w okolicach 2.450-2.460 pkt, więc mamy podwójny, silny opór" - powiedział Kolarz.
"Jeśli dojdzie do przełamania tego poziomu, to będzie to bardzo silny sygnał kupna. Podaż, jeśli chciałaby jeszcze coś zdziałać, to nie może oddać inicjatywy na tym poziomie" - powtórzył.
Analityk ocenił, że nastroje na rynkach zależeć będą od rozstrzygnięć politycznych w Europie. Istotna będzie publikacja piątkowych danych z rynku pracy w USA.
"Zaczął się szczyt w Cannes, nie wiadomo jakie będą jego rozstrzygnięcia do piątku, co nas jeszcze zaskoczy, a ostatnie wydarzenia pokazują, że politycy rządzą rynkiem. To co zrobiła Grecja (zapowiedź referendum ws. pakietu pomocy - przyp. PAP) totalnie zaskoczyło inwestorów i staje kantem przeciwko wszystkim działaniom, które do tej pory zostały podjęte" - powiedział Kolarz.
"W tym tygodniu mieliśmy publikację PMI i ISM dla USA, dziś raporty z rynku pracy. Ważne będą piątkowe dane o bezrobociu w USA, uwaga inwestorów będzie skupiona na tym raporcie. W piątek planowana jest także publikacja finalnych wskaźników PMI dla sektora usług we Francji, Niemczech i strefie euro za październik. Czynnikiem niepewności jest także nowy szef EBC" - dodał analityk DM Banku BPH.
WIG 20 na otwarciu sesji spadł o 2,24 proc. i wyniósł 2.318,35 pkt. W kolejnych godzinach zasięg zniżek był ograniczany. Ostatecznie, na zamknięciu indeks zniżkował o 0,67 proc., do 2.355 pkt.
Obroty na rynku akcji sięgnęły 1,13 mld zł.
"Jestem zaskoczony dzisiejszym zachowaniem rynku. Po tym jak wczoraj zachowywały się rynki w Niemczech czy we Francji spodziewałem się większej negatywnej reakcji. Nie wiedzieć czemu spadki były ograniczone" - ocenił Kolarz.
Anna Pełka (PAP)
pel/ asa/