Na Wall Street bez większych zmian, chociaż szef Fed nieco rozczarował
Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła przez większą część dnia dalsze lekkie wzrosty po ostrych zwyżkach dzień wcześniej, chociaż inwestorów mógł nieco rozczarować szef Fed Ben Bernanke, który wykluczył na razie wprowadzenie kolejnego etapu luzowania polityki pieniężnej.
W końcówce notowań jednak przeważyła chęć realizacji zysków i w efekcie część indeksów zaczęła spadać. W centrum uwagi była obniżka stóp procentowych w Chinach.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,37 proc. do 12.460,96 pkt.
Nasdaq stracił 0,48 proc. i wyniósł 2.831,02 pkt.
Indeks S&P 500 spadł o 0,01 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.314,98 pkt.
W wystąpieniu przed Kongresem USA szef Fed Ben Bernanke poinformował, że Rezerwa Federalna jest przygotowana do działania, jeśli będzie ono konieczne do wsparcia gospodarki USA. Bernanke nie skonkretyzował jednak, jakie środki stymulujące wchodziłyby w grę.
Bernanke ocenił, że amerykańska gospodarka wciąż rozwija się w umiarkowanym tempie, jednocześnie jednak zmaga się z problemami rynku pracy oraz efektami kryzysu zadłużenia w Europie.
- Sytuacja w Europie stanowi znaczne ryzyko dla amerykańskiego systemu finansowego oraz gospodarki i musi być uważnie monitorowana - powiedział.
- Jak zawsze Fed pozostaje przygotowany do działania, aby chronić amerykański system finansowy i gospodarkę, gdyby eskalacji miały ulec napięcia finansowe - dodał.
Bernanke ostrzegł jednocześnie amerykańskich parlamentarzystów, że luźna polityka monetarna nie pomoże gospodarce, jeśli równie agresywna nie będzie polityka fiskalna, której celem powinno być zmniejszenie deficytu budżetowego oraz długu publicznego.
Bank centralny Chin obniżył benchmarkową jednoroczną stopę depozytową o 25 punktów bazowych do 3,25 proc. Bank centralny Chin poinformował również o obniżce o 25 punktów bazowych jednorocznej stopy pożyczkowej, która będzie wynosić teraz 6,31 proc.
Decyzja obowiązuje od 8 czerwca. Jest to pierwsza obniżka stóp procentowych w Chinach od 2008 roku. Ostatni raz bank centralny Chin podwyższył stopy procentowe w lipcu 2011, od tamtego czasu pozostawały one bez zmian.
Agencja ratingowa Fitch obniżyła w czwartek notę Hiszpanii o trzy stopnie do BBB, z perspektywą negatywną. Według Fitcha, hiszpańskie banki powinny zostać dekapitalizowane kwotą od 50 do 100 mld euro
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA spadła o 12 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 377 tys. - poinformował Departament Pracy USA. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 378 tys.
Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wzrosła o 34 tys. i wyniosła 3,293 mln w tygodniu, który skończył się 26 maja. Analitycy spodziewali się 3,250 mln osób.
W końcówce czwartkowej sesji tracić zaczęły banki, gdyż Fed ogłosił plany nowych wymogów kapitałowych. Fed chce, by banki odkładały więcej pieniędzy na wypadek zaistnienia nieoczekiwanych strat. Fed chce w ten sposób uniknąć w przyszłości kolejnego kryzysu finansowego.
3 proc. zniżkował Bank of America, który na poprzedniej sesji zanotował największy wzrost kursu od początku tego roku.
Zniżkowały akcje Best Buy, gdyż z kierowania spółką zrezygnował jej założyciel Richard Schulze, który jednocześnie nie wyklucza sprzedaży posiadanego pakietu 20,1 proc. akcji tej firmy.
Po rozczarowujących wynikach sprzedaży ponad 8 proc. zniżkowały akcje Lululemon Athletica.
Po gorszych od oczekiwań wynikach kwartalnych prawie 20 proc. stracił Men's Wearhouse.
Ponad 4 proc. zyskał Goodyear Tire & Rubber, który kupił 100 proc. udziałów w swojej japońskiej spółce zależnej Nippon Giant Tire.