WAŻNE
TERAZ

Zatrzymali flotyllę z Polakami. Izrael deportuje aktywistów

Najbardziej skandaliczne reklamy

Reklama ma zachęcać do kupna konkretnego produktu. Jednak nie zawsze spełnia ona swoją funkcję. Czasem spot czy billboard oburza. Wówczas do Komisji Etyki Reklamy trafiają skargi. W 2010 roku było ich w sumie 1429! Najwięcej 787 dotyczyło reklam agresywnych, które zdaniem skarżących godzą w ich światopogląd oraz powszechnie obowiązujące normy. 293 dotyczyło stereotypów płci - zazwyczaj chodziło o przedstawienie kobiet w reklamach. Wiele oskarżono o "podważanie wartości rodzinnych". W 56 proc. przypadków Komisja uznała, że reklama narusza kodeks rady reklamy, w 33 proc. skargę oddalono.

Obraz

/ 11Najbardziej skandaliczne reklamy

Obraz
© grafika - wp.pl | grafika - wp.pl

Reklama ma zachęcać do kupna konkretnego produktu. Jednak nie zawsze spełnia ona swoją funkcję. Czasem spot czy billboard oburza. Wówczas do Komisji Etyki Reklamy trafiają skargi. W 2010 roku było ich w sumie 1429! Najwięcej 787 dotyczyło reklam agresywnych, które zdaniem skarżących godzą w ich światopogląd oraz powszechnie obowiązujące normy. 293 dotyczyło stereotypów płci - zazwyczaj chodziło o przedstawienie kobiet w reklamach. Wiele oskarżono o "podważanie wartości rodzinnych". W 56 proc. przypadków Komisja uznała, że reklama narusza kodeks rady reklamy, w 33 proc. skargę oddalono.

Na 8. miejscu znalazła się reklama kredytu hipotecznego banku ING, w której aportujący pies trzyma w pysku petardę. Czworonóg wychodzi z kadru, po czym słychać wybuch. Rada uznała tę reklamę za nieetyczną. W 2010 roku skargę na ten spot zgłosiło 25 osób. W internecie próżno szukać jej kopii. Inne bulwersujące spoty udało nam się odszukać.

/ 11101 skarg: Media Markt - "Samobójca"

Obraz
© studio.wp.pl za Media Markt | studio.wp.pl za Media Markt

Na celowniku skarżących znalazły się w większości reklamy "outdoorowe" - 812, i telewizyjne - 480, z branż: RTV AGD, rozrywka i motoryzacja.

Tyle skarg na reklamy sprzętu elektronicznego to w głównej mierze zasługa kampanii sieci Media Markt pod hasłem "Nie rób sceny…". W czołówce znalazły się aż trzy spoty z tej serii. Na 6. miejscu znalazła się pierwsza z nich: "Samobójca". Czarny humor twórców nie spodobał się 101 osobom. Rada Reklamy zgodziła się z nimi, argumentując, że "Twórcy reklamy trywializują tak poważny temat jak śmierć i samobójstwo oraz sugerują, że rzekomo niskie ceny w sklepie mogą być jakimś antidotum w tej sytuacji. Reklama jest niezgodna z dobrymi obyczajami, a kampania nie jest prowadzona w poczuciu odpowiedzialności".

Na 7. miejscu, z 42 skargami, znalazła się radiowa reklama samochodu Seat. Szerzej o tej kampanii piszemy na następnej stronie.

/ 11109 skarg: Seat - "Żona"

Obraz
© Materiały firmy | Materiały firmy

Odbiorcom nie spodobała się także kampania reklamowa Seata Leona. Zarówno na wersję radiową, jak i na billboardową posypały się skargi. "Na reklamach tych widnieje duży napis: 'Co na to moja żona? Zależy która.' Reklama sugeruje, że potrzebę posiadania przez mężczyznę w średnim wieku atrakcyjnego sportowego samochodu bardziej zrozumie nowa (w domyśle: młodsza) żona" - skarżył się jeden z oburzonych. Inny argumentował, że reklama "zagraża moralnemu rozwojowi małoletnich". Komisja Etyki Reklamy skargi odrzuciła.

/ 11123 skargi: Media Markt - "Zdrada"

Obraz
© studio.wp.pl za Media Markt | studio.wp.pl za Media Markt

W swojej kampanii Media Markt poruszał kontrowersyjne tematy. Jednych one śmieszyły, innych oburzały. W przypadku tego spotu oburzonych było 123 osób. Co nie spodobało się skarżącym?

"Podczas histerycznego aktu mąż podrzuca gazetkę M.M. Reklama ubliża kobietom, ich inteligencji, obraża, w sposób seksistowski ukazuje, że są takimi idiotkami, że wystarczy podrzucić gazetkę M.M. i będą szczęśliwe” - argumentował jeden z nich. Według innego "twórcy reklamy trywializują tak poważny temat jak wierność, kryzys wywołany przez zdradę i cierpienie kobiety oraz sugerują, że rzekomo niskie ceny w sklepie mogą być jakimś antidotum na zaistniałą sytuację".
Rada uznała, że reklama narusza normy Kodeksu Etyki Reklamy.

/ 11144 skargi: Media Markt - "Pogrzeb"

Obraz
© studio.wp.pl za Media Markt | studio.wp.pl za Media Markt

Kolejna reklama znanej sieci i kolejne skargi… Tym razem według odbiorców spot narusza ich uczucia religijne "przez komercjalizowanie tak ważnego i przykrego wydarzenie jak pogrzeb". "Strata najbliższych lub obcych nie może być grą sklepu na klienta(…). W dodatku reklama godzi w uczucia społeczne i jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego" - argumentował jeden ze skarżących. Inny dodał, że "reklama ta jest obraźliwa dla wszystkich osób w żałobie po zmarłej bliskiej osobie, uderza także do wszystkich wierzących w naszym kraju, gdyż pogrzeb chwila smutku i tęsknoty została ukazana jako wspaniała okazja do zastanowienia się 'co tu można w Media Markt kupić'".
Rada uznała, że reklama narusza normy Kodeksu Etyki Reklamy.

/ 11281 skarg: Navroad - "Zmień starą na nową"

Obraz
© Stowarzyszenie Twoja Sprawa - www.twojasprawa.org.pl | Stowarzyszenie Twoja Sprawa - www.twojasprawa.org.pl

Zdaniem 281 osób, które interweniowały w sprawie tej reklamy, mogła ona sugerować wymianę starej żony na nową. W kampanię przeciwko billboardowi mocno włączyło się Stowarzyszenie Twoja Sprawa, twierdząc, że jest to kolejny przykład czysto komercyjnego, bezzasadnego wykorzystania wizerunku nagiej kobiety. Jedna ze skarżących stwierdziła, że reklama „jest poza tym wszystkim zwyczajnie obraźliwa dla mnie jako dla kobiety, a także dla mnie jako chrześcijanki”. Tym razem Rada skargę odrzuciła, uznając, że przedmiotowa reklama nie zawiera treści dyskryminujących.

/ 11397 skarg: UIP - "Łatwa dziewczyna"

Obraz
© Materiały prasowe | Materiały prasowe

Absolutnym rekordzistą pod względem skarg jest plakat filmu "Łatwa dziewczyna". Filmowi UIP dostało się m.in. za wulgarny język, dyskryminację płci oraz promowanie niewłaściwych wzorców społecznych.

"Takie potraktowanie kobiety obraża jej godność jako osoby i zachęca do werbalnej agresji wobec niej. Nie ma znaczenia fakt, że reklamowany film jest komedią" - pisano w skargach do Rady Reklamy.

Tu Komisja nie miała najmniejszych złudzeń i uznała, że reklama narusza normy Kodeksu Etyki Reklamy. Organizacja dopatrzyła się naruszenia dobrych obyczajów i uznał, że reklama nie mieści się w ramach przyjętych norm etycznych. Reklama, według Rady, łamała także przepisy ustawy o języku polskim.

/ 1177 skarg w 2009 roku: Burger King - "Ostra w gębie"

Obraz
© Materiały firmy | Materiały firmy

Rok wcześniej do Komisji Etyki Reklamy wpłynęło 627 skarg. Tym razem najwięcej skarg dotyczyło reklam, które naruszały godność kobiety - 273. 250 osób poskarżyło się na reklamy agresywne, 30 na te wprowadzające w błąd. W porównaniu z 2010 rokiem dużo więcej było skarg na wydawnictwa i ich okładki pism.

Jednak na 4. miejscu znalazła się internetowa kampania Burger Kinga "Ostra w gębie", która miała jakoby zachęcać do agresji werbalnej. Komisja Etyki Reklamy odrzuciła protest.

/ 11128 skarg w 2009 roku: "Wprost" - "Tanio zapłodnię"

Obraz
© Wprost | Wprost

Na trzecim miejscu w 2009 roku znalazła się reklama zewnętrzna zachęcająca do zakupu jednego z numerów tygodnika "Wprost".

Według skarżących reklama była wulgarna i wyuzdana. "Reklama przedstawia nagą kobietę, która jest opleciona monstrualnym plemnikiem. Fotomontaż dokonany przez "Wprost" jest wyuzdany i wulgarny. Dla dzieci jest to reklama niepokojąca, niezrozumiała, a dla niektórych wręcz straszna" - argumentowano.
Komisja zgodziła się ze skarżącymi.

10 / 11135 skarg w 2009 roku: napój Ozone - "Nowy większy rozmiar..."

Obraz
© Materiały firmy | Materiały firmy

Skarżący przekonywali, że "reklama uprzedmiotawia kobietę i kreuje w oczach odbiorców, w szczególności dzieci, seksistowskie stereotypy". Producent bronił się i tłumaczył, że "billboard ma na celu nie tylko pokazanie nowej pojemności puszki, ale zwraca uwagę na problem coraz większych opakowań do napoi energetycznych. (…) wypicie jednorazowo lub w krótkim czasie jednego litra takiego napoju może nie być bezpieczne dla zdrowia. Kontrowersyjna w swoim założeniu kampania ma zwrócić uwagę konsumentów na ten problem" - uzasadniał producent. Tym razem Komisja nie zgodziła się ze argumentami oburzonych reklamą.

11 / 11155 skarg w 2009: "Playboy" - "Anna Mucha"

Obraz
© Playboy, nr 10 (202) - październik 2009 | Playboy, nr 10 (202) - październik 2009

Najwięcej kontrowersji w 2009 roku wzbudziła Anna Mucha. Na miesięcznik "Playboy" ze znaną aktorką na okładce poskarżyło się aż 155 osób. Reklama z okładką numeru była prezentowana na licznych billboardach.

"Uważam, że narażanie młodzieży na obcowanie z treścią tej reklamy zagraża ich moralnemu rozwojowi (podpada to pod art. 25 Kodeksu Etyki Reklamy), uczy je instrumentalnie traktować kobiety widząc w nich jedynie obiekt zaspokojenia fizycznych potrzeb - podawał jeden ze skarżących.

Inny argumentował: "(…) Poza tym pani Anna Mucha prezentuje się tym razem wyjątkowo niekorzystnie”.
I tym razem Komisja nie zgodziła się ze skarżącymi.

Wybrane dla Ciebie

Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby