Największe podwyżki Polakom dadzą zagraniczne firmy
Pensje w tym roku wzrosną maksymalnie o 4,3 proc. Kolejny zapowiada się nieco gorzej, pracodawcy przewidują podwyżki płac maksymalnie na poziomie 3,7 proc. - podaje "Rzeczpospolita".
Firma doradcza Aon Hewitt przeprowadziła w sierpniu badanie "Global Salary Increase Survey", które w Polsce objęło 219 pracodawców. Pensje wzrosną o 4,1 proc., co po uwzględnieniu inflacji zapewni 3,2 proc. realnego wzrostu płac. Okazuje się także, że największych podwyżek mogą spodziewać się pracownicy spółek z zagranicznym kapitałem - 4,3 proc. Te z resztą od dawna płacą swoim ludziom więcej niż rodzimi pracodawcy.
4 proc. mogą zyskać pracownicy biurowi, zaś zarządy, kierownicy i specjaliści po 3,9 proc. Najmniejsze podwyżki przewiduje się dla pracowników fizycznych - 3,8 proc.
Pracodawcy są nieco bardziej ostrożni oceniając przyszłoroczne perspektywy. Najwięcej w 2014 r. mogą zyskać pracownicy zaliczani do średniej kadry kierowniczej i specjalistów. Kiedy możemy spodziewać się większych wzrostów płac?
Zdaniem Jakuba Borowskiego, ekonomisty Credit Agricole, dopiero, gdy dojdzie do ożywienia w gospodarce, a bezrobocie spadnie do ok. 10 proc. Póki, co nasz rynek pracy jest rynkiem pracodawców i to oni rozdają karty. Według danych GUS w sierpniu płace w przedsiębiorstwach wzrosły tylko o 2 proc., czyli o 0,8 proc. mniej niż zakładali analitycy. Po ośmiu miesiącach pensje były o 2,6 proc. wyższe niż rok wcześniej.
