Nerwowa sytuacja na rynku walutowym nieco wygasa

Niepewność spowodowana kryzysową sytuacją
na rynkach światowych pomału zmniejsza się, choć inwestorzy wciąż
pozostają wyczuleni na negatywne sygnały i nawet niewielkie
zlecenia wywołują sporą zmienność kursu - ocenia rynek.

31.10.2008 | aktual.: 31.10.2008 17:29

_ Obawiam się, że nadal będzie nerwowo. Widoczna będzie duża zmienność cen, przy utrzymującej się małej płynności. Złoty pod koniec tygodnia co prawda poprawił notowania i obecnie odreagowuje wcześniejsze spadki _ - podsumował piątkową wycenę Robert Kęsicki z Kredyt Banku.

_ Myślę, że sytuacja na rynku FX może stać się bardziej przewidywalna, pomimo tego, że nadal obecna jest duża niepewność. Stosunkowo nieduże zlecenia powodują wahania _ - dodał.

Zaznaczył, że publikacja danych makro nie ma tak istotnego wpływu na decyzje inwestorskie, jak komentarze przedstawicieli rządu i NBP dotyczące terminarza wprowadzenia złotego do ERM2.

_ Obok sytuacji na rynkach globalnych to chyba teraz największe czynniki determinujące handel walutą _ - powiedział Kęsicki.

Dilerzy podkreślają jednak, że prognozy dotyczące przyszłotygodniowych cen papierów skarbowych obarczone są ryzykiem.

_ Trudno prognozować tak naprawdę co się wydarzy w przyszłym tygodnia. Sytuacja jest bardzo zmienna. Waluta się wzmacnia, więc wydaje się, że wycena papierów może także być lepsza. Resort odwołał przetarg niektórych obligacji w listopadzie, dlatego też w pierwszej połowie przyszłego tygodnia moglibyśmy zobaczyć falę zakupu obligacji, choć nie wiem czy to się zmaterializuje _ - powiedział Paweł Białczyński z BRE Banku.

Resort finansów w piątek podał wstępny kalendarz podaży papierów skarbowych. Wycofał się z przetargu obligacji 5-letnich o stałym oprocentowaniu oraz obligacji zmiennoprocentowych i indeksowanych, natomiast w zależności od rozwoju sytuacji zapowiedział przeprowadzenie przetargu obligacji o stałym oprocentowaniu oraz jednego przetargu zamiany.

Klaudia Torchała (PAP)

Źródło artykułu:PAP
finansekursyopis
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)