Nie posłuchali reklam i nie stracili

- Nie daj się wylosować - ostrzegają dwa razy w roku fundusze emerytalne w reklamach w telewizji, radiu, prasie i internecie. Ci, którzy posłuchali reklam w tym roku, stracili - pisze "Gazeta Wyborcza".

Nie posłuchali reklam i nie stracili
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Za każdym razem przed losowaniem eksperci przekonują, żeby nie zdawać się na ślepy traf. Kto posłuchał ich podszeptów tym razem, srogo się zawiódł. Zakładając, że samodzielnie zapisał się do funduszu w styczniu, z jego konta emerytalnego od tego czasu wyparowało średnio ok. 8 proc. odłożonych pieniędzy. Nie tylko nie zarobił, ale na koncie ma mniej pieniędzy, niż przez ten czas wpłacił.

W nie lepszej sytuacji są osoby, które na taki krok zdecydowały się w następnych miesiącach. W samym tylko czerwcu przyszli emeryci tracili przez nie nawet 4 proc. oszczędności zgromadzonych na kontach funduszy.

|

Obraz
Obraz

Na bessę nie załapały się osoby, które nie śpieszyły się z wyborem funduszu i dały się wylosować. Ich emerytalne składki przeleżały okres giełdowych spadków na nieoprocentowanym rachunku w ZUS-ie. Nic więc nie zarobiły, ale i nie straciły swoich oszczędności.

Więcej w "Gazecie Wyborczej"

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)