Nie tylko wiatrak i klimatyzacja. Tak poradzisz sobie z upałem w domu
Jak zachować przyjemną temperaturę w domu, podczas gdy na zewnątrz żar leje się z nieba? Open Finance przygotował kilka wskazówek na nadchodzące upały. Mogą z nich skorzystać wszyscy, nie tylko ci z klimatyzowanym mieszkaniem.
01.08.2017 11:48
Oczywiście, najprostszym sposobem na radzenie sobie z wysokimi temperaturami jest zainstalowanie klimatyzacji. Na to jednak nie wszystkich stać, poza tym wydatek rzędu nawet 10 tys. zł tylko po to, by ulżyć sobie przez kilkanaście dni w roku też nie jest najbardziej opłacalny.
W ostatnich latach firmy oferujące montaż klimatyzacji przeżywają rozkwit i takim luksusem może pochwalić się według Open Finance już 150 tys. mieszkań w Polsce. To 3 razy więcej niż jeszcze 4 lata temu.
Skoro nie klimatyzacja, to co? Najbardziej popularnym jest kupno wiatraka za kilkadziesiąt złotych, ale tych niedługo może po prostu w sklepach zabraknąć. Co wtedy?
Zasuń rolety
"Warto się zastanowić nad tym, jak nie wpuścić upału do mieszkania. Zaskakująco skutecznym sposobem może okazać się założenie zewnętrznych rolet okiennych" - sugeruje w specjalnym poradniku Bartosz Turek z Open Finance.
To właśnie przez okna dostaje się do mieszkania najwięcej ciepła. Dlatego rolety zewnętrzne (lub chociażby zasłony), wydają się absolutnym minimum przy walce z upałami.
Rośliny pomogą
Innym sposobem jest natura, a w konkretnie bujna roślinność. Jeśli ktoś ma przy mieszkaniu niewielki ogród lub mieszka w domu jednorodzinnym na dużej działce, może zainwestować w zasadzenie drzew, krzewów czy pnącz.
Gdy tylko odpowiednio wyrosną, będą mogły pochłonąć przynajmniej część promieni słonecznych, które zamiast wpadać do mieszkania, zatrzymają się na roślinności.
Ocieplenie na upały
Choć brzmi to paradoksalnie, to jednak dobre ocieplenie budynku jest podstawą w walce z upałami. Przy budowie domu powinniśmy więc użyć takich materiałów, by ocieplić go jak najlepiej.
Gruba i szczelna warstwa zewnętrzna pozwoli lepiej izolować mieszkanie, przez co nie dostanie się do niego aż tyle gorącego powietrza. Warto też pamiętać, by elewację pomalować na jasny kolor.
Latem nie gotujemy
"Skoro już zadbaliśmy o to, aby do mieszkania dotarło jak najmniej ciepła, to nie zapominajmy o tym, że sporo ciepła wytwarzamy też wewnątrz. Gotowanie obiadu, wody w czajniku czy pieczenie powodują, że w domu zbiera się dużo niechcianego ciepła" - przypomina w swoim poradniku Bartosz Turek z Open
Finance.
I zaleca, by jeśli już musimy gotować, to pamiętać o przykrywaniu garnków tak, by na zewnątrz wydostawało się jak najmniej pary wodnej. Choć zdecydowanie najlepiej zamiast kurczaka z piekarnika wybrać w gorące dni chłodnik lub lekką sałatkę.
Basen bez pozwolenia
Dla tych, którzy przy domu mają ogród, prawdziwym wybawieniem może być basen. Na jego budowę (do 30 metrów kwadratowych) nie trzeba szczególnych pozwoleń - wystarczy zgłoszenie w starostwie powiatowym. Koszt? Kilkanaście tysięcy złotych. Bardziej profesjonalne baseny to już koszt blisko 40-50 tys. zł.
Odłączamy sprzęt
Kuchenka, piekarnik, telewizor, oświetlenie czy mikrofalówka - te urządzenia mogą emitować sporo ciepła, które jeszcze podniesie i tak już wysoką temperaturę w mieszkaniu. Warto więc pamiętać, by nie rozgrzewać niepotrzebnie tych urządzeń, których aktualnie nie używamy.
A w przypadku oświetlenia - zdecydować się na energooszczędne świetlówki lub żarówki LED.
Wydaje się to nieprawdopodobne, ale włączenie wszystkich podstawowych sprzętów na godzinę da tyle samo ciepła, co 45 minut ciągłego słońca padającego na okno w zenicie.
Poranne wietrzenie
"Nie chodzi jednak o to, aby na czas upałów zamknąć się w szczelnym betonowym bunkrze obsianym roślinnością bez dostępu do światła i innych zdobyczy cywilizacji" - czytamy w poradniku.
Równie ważne co wszystkie powyższe wskazówki jest świeże powietrze, dlatego okna lepiej zostawić uchylone. Szczególnie te, na które akurat nie pada słońce. Wietrzenie natomiast warto zaplanować na noc lub bardzo wczesny poranek, gdy na zewnątrz jest chłodniej niż w mieszkaniu.