Nielegalne przyłącza kanalizacyjne. Kontrole ograniczają ich liczbę

Dzięki specjalnej kamerze tylko w podwarszawskim Sochaczewie wykryto ponad 70 nielegalnych przyłączy w ciągu roku. W Poznaniu w analogicznym okresie wykryto ich ponad 200.

Nielegalne przyłącza kanalizacyjne. Kontrole ograniczają ich liczbę
Jon Doe / Flickr (CC BY-ND 2.0)

17.04.2016 | aktual.: 18.04.2016 11:00

Samorządy coraz skuteczniejsze w walce z nielegalnymi przyłączami do sieci kanalizacyjnej i zrzutami ścieków do kanalizacji deszczowej. Pomagają kontrole oraz system monitoringu sieci, który precyzyjnie lokalizuje każde dodatkowe podłączenie.

Spółki wodociągowo-kanalizacyjne od lat borykają się z problemem nieuczciwych odbiorców. To podnosi koszty korzystania z sieci dla uczciwie płacących klientów i przekłada się na straty przedsiębiorstwa. Dodatkowo spółki, które wybudowały lub zmodernizowały sieć kanalizacyjną przy udziale funduszy UE, są zobowiązane do wykazania się tzw. efektem ekologicznym w postaci określonej liczby odbiorców podłączonych do sieci kanalizacyjnej.

Aby temu sprostać, przedsiębiorstwa przeprowadzają liczne kontrole i analizują doniesienia, ale najskuteczniejszy jest nowoczesny monitoring sieci. Dzięki specjalnej kamerze tylko w podwarszawskim Sochaczewie wykryto ponad 70 nielegalnych przyłączy w ciągu roku. W Poznaniu w analogicznym okresie wykryto ich ponad 200.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)