Niezwykłe skarby nad Bałtykiem. Zatopione komary warte tysiące złotych
Na plaży w gminie Postomino nad Bałtykiem odnaleziono bursztyny, w tym cenne inkluzje. Jeden ze zbieraczy przyznał, że komary zatopione w bursztynie mogą być warte kilka tysięcy złotych. Najbardziej unikatowe okazy sprzedają się za nawet 20 tys. zł.
Na plaży w Jarosławcu (w gminie Postomino) nad Bałtykiem doszło do niezwykłego odkrycia. Portal slawno.naszemiasto.pl donosi, że po ostatnich sztormach, wśród wyrzuconych na brzeg patyków i wodorostów, znaleziono także ogromne ilości bursztynu. Znalazły się tam również cenne inkluzje, które są prawdziwym rarytasem dla kolekcjonerów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
85 złotych za kilogram. Zawrotne ceny owoców na początku kwietnia
Cenne inkluzje w bursztynie. Ile płacą za zatopione komary?
- Inkluzje trafiają się rzadko, ale jak już to są bardziej cenne, niż bursztyny bez nich - stwierdził w rozmowie z serwisem jeden z łowców złota Bałtyku. - Zatopione komary kosztują 2-3 tys. zł - dodał.
Bardziej wyjątkowe okazy są wyceniane nawet na 20 tys. zł lub więcej. Wiele zależy od początkowej wyceny zbieracza oraz od tego, ile potencjalny nabywca jest w stanie zapłacić za skarb z Bałtyku. Wartość najbardziej unikalnej inkluzji jaszczurki oszacowano na 1,3 mln dolarów.
Poza tym cena rośnie wraz z wielkością, ale ma to zastosowanie głównie w przypadku zwykłych bursztynów. - Za 1 kg bryłek wielkości pięści (każda o wadze 10-20 dkg) trzeba już zapłacić około 10 tys. zł - wyjaśniał na jesieni 2024 r. Kamil Staszczak, który od kilkunastu lat zajmuje się obróbką bursztynu i prowadzi muzeum w Kołobrzegu.
Jak legalnie zbierać bursztyn?
Doświadczeni poszukiwacze zalecają, aby szukać bursztynu po sztormach, w wodorostach i patykach wyrzucanych przez cofające się fale. Często poławia się bursztyny podbierakami, brodząc w wodzie.
Ręczne zbieranie bursztynu na plaży jest legalne, pod warunkiem, że nie używa się metod hydraulicznych. Nie potrzebne są żadne zezwolenia. Warto pamiętać, że w trakcie poszukiwania złota Bałtyku nie można przeczesywać wydm, lasów i terenów parków narodowych.