O włos od katastrofy. Tankowiec uległ awarii w rejonie Świnoujścia

W niedzielę nad polskim morzem tankowiec Arsland, który przewoził ładunek, znalazł się w niebezpiecznej sytuacji, która mogła zakończyć się katastrofą. Najprawdopodobniej w wyniku awarii napędu jednostka oparła się dziobem o zachodni brzeg toru wodnego w kanale Mielińskim.

RZałodze tankowca Arsland udało się uniknąć najgorszego scenariusza - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © East News | Eryk Stawinski/REPORTER

Jak podaje portal iswinoujscie.pl, "statek zbliżył się do brzegu w szybkim tempie. W drodze do Szczecina tankowiec przewożący ładunek niebezpieczny miał asystę statku pożarniczego". Eksperci zaznaczają, że "to wydarzenie stanowi ostrzeżenie dla wszystkich zaangażowanych w przewozy morskie o konieczności zachowania najwyższych standardów bezpieczeństwa oraz ciągłego doskonalenia procedur awaryjnych".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piloci i stewardessy na umowach B2B. "Rozwiązanie co najmniej kuriozalne"

O krok od tragedii

- Wczoraj, około godz. 14:15 statek bandery maltańskiej zgłosił służbie kontroli ruchu statków w Świnoujściu awarię steru głównego i wejście na mieliznę po stronie wschodniej toru wodnego Świnoujście-Szczecin, na wysokości ok. 7 kilometra toru. Statek był w asyście jednostki Strażak 26. O godz. 14:20 pilot statku zgłosił przywrócenie sprawności jednostki. O godz. 15:05 statek, o własnych siłach, zszedł z mielizny i po oświadczeniu kapitana o braku uszkodzeń i pełnej sprawności, został przez nasze służby skierowany na redę portu - poinformowała w poniedziałek Ewa Wieczorek rzecznik Urzędu Morskiego w Szczecinie.

- W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał, po oględzinach rejonu wejścia na mieliznę nie stwierdzono także rozlewu ani zanieczyszczenia wód portowych. Zgodnie z procedurą, o zdarzeniu poinformowano Państwową Komisję Badania Wypadków Morskich. Kontynuacja podróży do portu w Szczecinie będzie możliwa po uzyskaniu pozytywnej opinii klasyfikatora jednostki - dodała.

Jak donosi iswinoujscie.pl, po około 45 minutach statek mógł zejść ze skarpy. Następnie został zawrócony na kotwicowisko na redzie Świnoujścia, gdzie trwała kontrola, w celu ustalenia przyczyny awarii napędu.

W Świnoujściu ma powstać potężny port kontenerowy

W Świnoujściu szykuje się potężna inwestycja, która ma pozwolić przyjmować przy polskim nabrzeżu statki oceaniczne pływające na trasach międzykontynentalnych. Według wiceministra infrastruktury Marka Gróbarczyka za 6-7 lat Świnoujście ma rzucić wyzwanie niemieckim portom i stać się konkurencją dla Hamburga, który jest obecnie głównym portem przeładunkowym w regionie. Ta inwestycja budzi niepokój Niemców. Nasi zachodni sąsiedzi obawiają się, że wpłynie ona na turystykę i środowisko.

Okazuje się, że budowy terminala obawiają się nie tylko Niemcy. Pisze o tym "Puls Biznesu". Nadleśnictwo Międzyzdroje uważa, że inwestycja - razem z gazoportem LNG - wpłynie na ewentualne działania strażaków, jeśli dojdzie do pożaru lasu. Dlatego nadleśnictwo chce, żeby na "etapie projektowania zastosować rozwiązania umożliwiające szybki i nieograniczony dojazd służbom ratunkowym oraz administracji Lasów Państwowych do terenów leśnych znajdujących się pomiędzy projektowaną inwestycją a terminalem LNG".

Drugi problem związany jest z punktem czerpania wody, do którego dostęp ma być ograniczony z z powodu zamknięcia strefy przy gazoporcie. Polskie nadleśnictwo uważa też, że powinno zostać zapewnione nowe miejsce do obserwacji wysp Wolin i Uznam. Niemcy zarzucają Polsce, że w raporcie środowiskowym nie przedstawiono, w jaki sposób inwestycja może wpłynąć transgranicznie na środowisko. Dlatego nasi zachodni sąsiedzi liczą na przeprowadzenie takiej analizy. Tego samego chcą polscy aktywiści np. Stowarzyszenie Zielone Wyspy Świnoujście oraz radni z klubu Lewica Razem.

Wybrane dla Ciebie
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
PKP goni czeskiego rywala. Ruszyła promocja, bilety od 19 zł
Gigant fast food ma problem. Zamknie kilkaset lokali w USA
Gigant fast food ma problem. Zamknie kilkaset lokali w USA
Pokazał rachunek za prąd. "Granica prawie przekroczona"
Pokazał rachunek za prąd. "Granica prawie przekroczona"
Potrącił nastolatkę i uciekł. Sąd chce od księdza 60 tys. zł
Potrącił nastolatkę i uciekł. Sąd chce od księdza 60 tys. zł
Kultowa sieć kawiarni zamyka lokale. Przegrywa walkę z Żabką?
Kultowa sieć kawiarni zamyka lokale. Przegrywa walkę z Żabką?
Ukraiński gigant przejmie sklepy Carrefoura w Polsce? Bada rynek
Ukraiński gigant przejmie sklepy Carrefoura w Polsce? Bada rynek
Palenie liśćmi na działce. Oto co mówi prawo
Palenie liśćmi na działce. Oto co mówi prawo
Sprawdzili 900 schronów. Żaden nie spełnia wymogów
Sprawdzili 900 schronów. Żaden nie spełnia wymogów
Spędziła kilka godzin na SOR-ze w USA. Oto rachunek
Spędziła kilka godzin na SOR-ze w USA. Oto rachunek
Alarmujące dane ZUS. Coraz więcej zwolnień L4 z kodem "C"
Alarmujące dane ZUS. Coraz więcej zwolnień L4 z kodem "C"
Płacą do 70 zł/h. Praca tuż przy granicy z Polską
Płacą do 70 zł/h. Praca tuż przy granicy z Polską
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł