OBI wycofuje obrazki z Żydem. Aktywista: "Brzydka gra w stereotypy"

Po interwencji aktywisty sieć marketów budowlanych OBI wycofuje z oferty obrazki "Żyda z pieniążkiem". "Sprzedaż asortymentu nie miała intencji obrażania uczuć i wywoływania negatywnych skojarzeń" - podkreślił zespół OBI.

Wyobrażenie Żyda jest popularną w Polsce ludową pamiątką. Mimo tego odnosi się do wyobrażeń i przesądów często mających podłoże stereotypowe i antysemickie.
Źródło zdjęć: © WIkimedia Commones/Bwag/CC BY-SA 4.0/Tomasz Sikora/Facebook | WIkimedia Commones/Bwag/CC BY-SA 4.0/Tomasz Sikora/Facebook
Przemysław Ciszak

Prócz materiałów budowlanych w marketach OBI można znaleźć również wyposażenie do mieszkań oraz obrazy. Wśród nich na półkach oferowana była popularna w polskiej kulturze podobizna Żyda z sakiewką czy też monetą. To zbulwersowało muzyka i aktywistę Tomasza Sikorę.

"Tymczasem jak gdyby nigdy nic, XXI wiek w OBI Polska, Żyd z pieniążkiem w dużych ilościach. Brzydka gra w stereotypy..." – napisał na Twitterze i załączył zdjęcie półki pełnej obrazków z tym wizerunkiem

Mimo że "Żyd z pieniążkiem" w polskiej kulturze utrwalił się jako talizman, patron finansowego powodzenia i łączy się z powiedzeniem: "Żyd w sieni, pieniądz w kieszeni", to odnosi się do ludowych wyobrażeń i przesądów często mających podłoże stereotypowe i antysemickie.

W sieci zawrzało. Podobnie, jak dwa lata temu, kiedy to w świat poszła informacja o figurkach "Żyda z pieniążkiem" sprzedawanych w sklepiku z pamiątkami mieszczącym się w Nowym Domu Poselskim, o czym również przypomniał muzyk. Na wpis Tomasza Sikory szybko zareagował OBI.

"Dzień dobry Panie Tomaszu, dziękujemy za zgłoszenie tego problemu. Pragniemy potwierdzić, iż firma OBI potępia wszelkie działania i jakiekolwiek przejawy antysemickie i rasistowskie wyrażone m.in w wyborze asortymentu. Wskazany przez pana produkt nigdy nie miał na celu obrażenia czyiś uczuć." - czytamy pod postem muzyka.

Obejrzyj: Jakubas o ratowaniu CD Projektu: poprosili o 14,5 mln w dwa dni

Market zapewnił, że wycofa z asortymentu obrazki. "Chcemy jeszcze raz podkreślić, że sprzedaż asortymentu nie miała intencji obrażania uczuć i wywoływania negatywnych skojarzeń. Po rozmowach podjęliśmy decyzję, że produkty z tej serii zostaną wycofane z naszych marketów natychmiast. Zapewniamy, że w przyszłości będziemy dokładać większych starań w doborze asortymentu, który może być negatywnie kojarzony. Mamy nadzieję, że takie rozwiązanie spotka się z Państwa aprobatą. Pozdrawiamy, Zespół OBI" - czytamy dalej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł