Od czerwca nie mają wolnego. Fala upałów to żniwa dla tych fachowców

- Zainteresowanie wzrasta wraz ze wzrostem temperatury - przekonywał w rozmowie z money.pl pracownik firmy REG-ART, która zajmuje się montażem klimatyzacji w Warszawie i okolicach.

Remontowanie jest jednym z ulubionych zajęć Polaków, a przy wysokich temperaturach wielu z nas zastanawia się, jak przekształcić swoje mieszkania, by było w nich chłodniej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jedni decydują się na tanie wentylatory, inni wybierają bardziej zaawansowane klimatyzatory stojące.

Sprzedaż klimatyzacji i wiatraków jest mocno uzależniona od fal upałów, które pojawiają się w Polsce coraz częściej. Zarówno w maju, jak i w czerwcu 2024, rok do roku, obserwujemy wzrost sprzedaży tych urządzeń. Jednak rozkłada się to inaczej, jeśli chodzi o konkretne dni. Zależy to od temperatury w danym dniu - przekazał Maciej Dolega, rzecznik prasowy Media Markt.

Zwiększone zainteresowanie klientów dotyczy głównie przenośnych klimatyzatorów, jak zauważa pracownik Media Markt.

Część osób postanawia jednak zainwestować w instalację klimatyzacji na lata, kontaktując się z firmami specjalizującymi się w tej dziedzinie.

Od początku czerwca mamy mnóstwo pracy. Ludzie dzwonią i pytają o najlepsze sprzęty do konkretnej kwoty, bo nie chcą aż tak inwestować - przekonywał monter klimatyzacji z województwa wielkopolskiego.

Kwestią kluczową są kompetencje załogi - jedna firma może zainstalować jeden klimatyzator dziennie, ale wszystko zależy od liczby pracowników i ich tempa pracy. - Niektórzy będą montowali średnio po pięć klimatyzatorów od poniedziałku do piątku, a inni nawet po 15. Różnice są spore - wskazuje pracownik REG-ART.

Kiedy mowa o profilach klientów, zarówno mieszkańcy domów, jak i bloków wykazują zainteresowanie klimatyzacjami. - Myślę, że więcej jest klientów mieszkających w blokach, bo tam jest cieplej. Wszystko przez grubą warstwę izolacyjną, duże okna i czasami też brak drzew - wyjaśnia pracownik.

Jednak zapewnienie dobrej cyrkulacji powietrza w domu to kosztowne przedsięwzięcie. - Największy koszt to samo urządzenie - od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych, rozstrzał jest kilkukrotny. To tak, jak z samochodami - wszystko zależy od tego, czy urządzenie jest markowe, skąd pochodzi i jakie ma funkcje - tłumaczy przedstawiciel firmy z Warszawy.

Przykładowo, klimatyzacja w sypialni o powierzchni 15 mkw. może kosztować około 4 tys. zł, natomiast instalacja w salonie o powierzchni 25-30 mkw. może wynieść do 5,2 tys. zł.

Jeszcze droższą inwestycją jest montaż klimatyzacji kanałowej w domu o powierzchni 100 mkw. - koszt takiej instalacji wynosi od 12,5 do nawet 25 tys. zł, według danych z oferteo.pl.

- Poza tym ostateczna cena zależy od sposobu montażu - dodaje nasz rozmówca.

Trudności przy montażu, takie jak trudny dostęp do okablowania, mogą zwiększać koszty. Dodatkowe materiały jak kable, uchwyty i rury mogą podnieść cenę inwestycji o 500-1000 zł.

Na koszty mogą wpływać także odległości, które muszą pokonać ekipy montażowe. Dalsze dojazdy zwiększają ostateczny rachunek.

Aby uniknąć niespodzianek związanych z kosztami, można skorzystać z bezpłatnej wyceny oferowanej przez większość firm zajmujących się montażem klimatyzacji.

Kiedy już zdecydujemy się na montaż klimatyzacji, musimy pamiętać, że używanie takich urządzeń zwiększa zużycie prądu, co przekłada się na wyższe rachunki. Wszystko zależy od ilości godzin pracy urządzenia.

Skok w rachunkach można jednak zminimalizować, stosując się do kilku rad. - Trzeba pamiętać o zamykaniu okien w chłodzonym pomieszczeniu. W przeciwnym razie cała inwestycja w zasadzie traci sens - wyjaśnia monter z województwa wielkopolskiego.

Warto również wyłączać klimatyzację, gdy nikogo nie ma w domu. Współczesne rozwiązania umożliwiają zdalne sterowanie urządzeniem przez aplikację. Dzięki temu można włączyć klimatyzację godzinę przed powrotem z pracy, wchodzić do przyjemnie schłodzonego mieszkania.

Ustawianie zbyt niskiej temperatury to częsty błąd. - Niektórzy chcą jak najszybciej i jak najmocniej wychłodzić pomieszczenia. To błędne myślenie, bo wystarczy 22-25 stopni Celsjusza, aby czuć się komfortowo, gdy za oknem żar leje się z nieba - przekonuje ekspert.

W kontekście rachunków za prąd, które może podwyższać używanie klimatyzacji, warto zwrócić uwagę, że od 1 lipca 2024 roku zmienia się system ochrony dla odbiorców energii. Oznacza to wzrost kosztów o około 30 zł miesięcznie dla przeciętnego gospodarstwa domowego, ale od sierpnia gospodarstwa o niższych dochodach będą mogły ubiegać się o bon energetyczny.