Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. NIK rozpoczął kontrolę od Bydgoszczy

Jednej czwartej pacjentów w woj. kujawsko-pomorskim ograniczono liczbę porad lekarskich lub wizyt pielęgniarskich - ustalił NIK, który rozpoczął właśnie kontrolę krajowego systemu opieki paliatywnej i hospicyjnej. Oddział NFZ w Bydgoszczy jako największy został skontrolowany jako pierwszy.

Bydgoszcz wydaje na opiekę paliatywną 67 mln zł. To jedna z najwyższych kwot w kraju.
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Małgorzata Kujawka

NIK podał, że siedmiu z trzydziestu przebadanych osób ograniczono liczbę porad lekarskich lub wizyt pielęgniarskich. Innym pacjentom zaś odebrano opiekę psychologa lub ograniczono możliwości wykonywania badań USG i RTG, mimo że powinno być to zagwarantowane w ramach opieki paliatywnej.

Bydgoszcz wydaje na opiekę paliatywaną blisko 67 mln zł (jesto jedna z najwyższych kwot w kraju), ale mimo to - alarmuje Izba - wciąż wszyscy potrzebujący nie są objęci opieką domową.

NIK wytknał oddziałowi NFZ, że praktycznie nie wie, ilu osobom potrzebna jest opieka paliatywna i w jakim zakresie. - Nie jest też możliwe dokładne ustalenie liczby pacjentów, którym ograniczono prawo do godnej śmierci w warunkach domowych, bo oddział NFZ nie prowadzi takich analiz. Od trzech lat - ze względu na zniesienie obowiązku prawnego w tym zakresie - nie zbiera też danych o osobach oczekujących na objęcie pomocą - czytamy w informacji Izby.

Kontrolerzy uznali, że oddział mógłby mieć lepszą wiedzę, gdyby zbierał informacje o czasie oczekiwania pacjentów na świadczenia, kontrolował świadczeniodawców pod kątem np. prawidłowości kwalifikowania pacjentów do udzielania świadczeń oraz weryfikował zgłaszane nadwykonania oraz przyczyny niewykonania limitu świadczeń.

- Kontrola wykazała, że w obecnej sytuacji oddział NFZ w Bydgoszczy nie jest w stanie określić rzeczywistego zapotrzebowania na świadczenia, a w związku z tym optymalnie zaplanować środków na ich zaspokajanie - podkreśla NIK.

Zobacz też: E-recepta do zrealizowania w każdej aptece pod koniec roku

Kontrola pokazała za to, że sprzęt jest sprawny, a personel ma odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie. NIK podkreśla, że świadczeniodawca z własnej inicjatywy dodatkowo pomagał chorym. Opiekunki np. sprzątały mieszkania, robiły zakupy, czy towarzyszyły pacjentom na spacerach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Przekręt "na kaucję". Tak oszukał dwie seniorki. Straciły fortunę
Przekręt "na kaucję". Tak oszukał dwie seniorki. Straciły fortunę
Zbiera śmieci przed domem. Sąsiedzi są bezradni
Zbiera śmieci przed domem. Sąsiedzi są bezradni
Za te choroby ZUS wypłaci 1878 zł miesięcznie. Lista jest długa
Za te choroby ZUS wypłaci 1878 zł miesięcznie. Lista jest długa
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Zakonnice deweloperki chcą zabudować teren klasztoru. W Zakopanem wrze
Zakonnice deweloperki chcą zabudować teren klasztoru. W Zakopanem wrze