Opolskie/ Prawie 31 mln euro dla regionu do 2020 roku na rewitalizację

Prawie 31 mln euro do roku 2020 będą mogły pozyskać samorządy 35 opolskich miasta na projekty dot. rewitalizacji. Warunek jest jednak taki, by rewitalizacja nie była tylko odnawianiem budynków czy obszarów, ale też uwzględniała aspekty społeczne i ekonomiczne.

W środę w opolskim urzędzie marszałkowskim odbyła się konferencja dot. rewitalizacji obszarów miejskich w woj. opolskim. Dyrektor Departamentu Koordynacji Programów Operacyjnych opolskiego urzędu marszałkowskiego Karina Bedrunka poinformowała na niej, że Opolszczyzna w latach 2014-2020 ma na projekty dot. rewitalizacji blisko 31 mln euro. "Gdy się to przeliczy na złotówki i doda wkłady własne, to kwota ta wyniesie ok. 150 mln zł" - mówiła mediom Bedrunka.

Wyjaśniła, że z pieniędzy tych będzie mogło skorzystać 5 tzw. miast subregionalnych (Opole, Brzeg, Nysa, Kluczbork, Brzeg, Kędzierzyn-Koźle) oraz pozostałych 30 miast woj. opolskiego. Zaznaczyła jednak, że projekty rewitalizacyjne w nowej unijnej perspektywie do roku 2020 muszą mieć kompleksowy charakter i dotyczyć przedsięwzięć oraz inwestycji, które "pozwolą zmieniać tereny zdegradowane, zniszczone pod względem społecznym, ekonomicznym czy kulturowym i nadawać im nowe funkcje gospodarcze, społeczne czy kulturowe".

Dodała, że projekty związane z pozyskiwaniem pieniędzy unijnych na zadania infrastrukturalne mające na celu rewitalizację obiektów czy obszarów trzeba będzie łączyć w kolejnych latach z pieniędzmi na tzw. projekty miękkie, których celem ma być wsparcie ludzi w trudnej sytuacji społecznej, wyłączonych społecznie, starszych czy np. rodzin. Podała, że na ten cel w regionie ma być dostępnych ok. 70-80 mln euro.

Zapowiedziała, że zarząd woj. opolskiego pieniądze na rewitalizację uruchomi poprzez nabory w 2017 roku. Rok 2016 ma być natomiast czasem na przygotowanie planów rewitalizacji, które uwzględnią zarówno kwestie infrastruktury, jak i plany realizacji projektów miękkich. "Na przygotowanie planów, ich ocenę i rozliczenie mamy 2,8 mln zł. Do tego potrzebne będzie 10 proc. wkładu własnego" - dodała.

Wpływ projektów związanych z rewitalizacją terenów zdegradowanych, zrealizowanych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO) woj. opolskiego w latach 2007-2013, na poprawę sytuacji społeczno-gospodarczej tych obszarów badał zespół naukowców Uniwersytetu Opolskiego pod kierunkiem prof. Janusza Słodczyka.

Z badań tych wynika, że problem degradacji terenów tyczy głównie największych miast regionu. Jak przekazało biuro prasowe urzędu marszałkowskiego w informacji prasowej - ankietowane w tej sprawie samorządy wskazywały, że tereny wymagające interwencji to m.in. parki, cmentarze, tereny sportowe czy nadwodne.

Z przekazanej informacji wynika, że w ramach działań rewitalizacyjnych z RPO z lat 2007-2013 zrealizowano 45 projektów o łącznej wartości 223,3 mln zł, a dofinansowanie unijne wyniosło 143,8 mln zł.

Zespół badawczy zauważył, że większość tych projektów dotyczyło poprawy estetyki obiektów czy przestrzeni publicznych - ich realizacja "poprawiała wizerunek", ale często nie wpływała w sposób znaczący na rozwiązywanie problemów społeczno-gospodarczych danego obszaru.

"Jako niepokojący z punktu widzenia problemów gospodarczych województwa uznano natomiast mały wpływ tych projektów na potencjał miejsc pracy, przedsiębiorczość mieszkańców oraz profil gospodarczy gmin czy powiatów" - zauważono w podsumowaniu badań przekazanym mediom.

Prof. Janusz Słodczyk w rozmowie z mediami tłumaczył, że rewitalizacja "nie może polegać tylko na odnowieniu" i uwzględniać tylko aspektu urbanistycznego. "Musi także uwzględniać aspekt społeczny i ekonomiczny. Jeżeli one wszystkie nie zagrają, to nie będzie ona skuteczna" - podkreślił.

Zespół naukowców wypracował też rekomendacje skierowane do zarządu województwa i samorządów. Wg ekspertów przy realizacji kolejnych projektów rewitalizacyjnych trzeba dążyć m.in. do zwiększenia znaczenia sfery gospodarczej w procesie rewitalizacji, zwiększenia udziału projektów o charakterze kompleksowym, tworzenia bazy obszarów zdegradowanych czy zwiększenia udziału projektów rewitalizacyjnych w małych miastach i na obszarach wiejskich.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zakaz takiego używania telefonów w autobusach. Jest projekt uchwały
Zakaz takiego używania telefonów w autobusach. Jest projekt uchwały
Wynajem mieszkań. Tak omija przepisy. Urzędnicy są bezradni
Wynajem mieszkań. Tak omija przepisy. Urzędnicy są bezradni
Polacy zarabiają tu lepiej niż na lokacie. Tyle uzbierał rekordzista
Polacy zarabiają tu lepiej niż na lokacie. Tyle uzbierał rekordzista
To plaga u lekarzy. NFZ apeluje
To plaga u lekarzy. NFZ apeluje
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Możesz zbudować własny sklep Dino. Kolekcjonerzy będą zachwyceni
Możesz zbudować własny sklep Dino. Kolekcjonerzy będą zachwyceni
Plaga kradzieży w Niemczech. Straty na 700 tys. euro
Plaga kradzieży w Niemczech. Straty na 700 tys. euro
Carrefour idzie na sprzedaż w Rumunii. Może go przejąć polski gigant
Carrefour idzie na sprzedaż w Rumunii. Może go przejąć polski gigant
Ile kosztuje remont mieszkania w 2025 r.? Oto wyliczenia
Ile kosztuje remont mieszkania w 2025 r.? Oto wyliczenia
Konflikt na Żoliborzu. Wspólnota chce zagrodzić bramę
Konflikt na Żoliborzu. Wspólnota chce zagrodzić bramę
Pracownicy Amazona alarmują. Trwa nierówna walka z owadami
Pracownicy Amazona alarmują. Trwa nierówna walka z owadami
Sprzedała mieszkanie, buduje dom. Fiskus i tak żąda podatku. Dlaczego?
Sprzedała mieszkanie, buduje dom. Fiskus i tak żąda podatku. Dlaczego?