Oszukują na naukach przedmałżeńskich

Kilkaset par, które skorzystały z kursu platformy e-learningowej, oferującej nauki przedmałżeńskie, będzie musiało go powtórzyć. Dlaczego? Portal nie miał aprobaty biskupa - podaje "Rzeczpospolita".

Obraz
Źródło zdjęć: © nauki.pl

Twórcy portalu nauki.pl powołują się na współpracę z archidiecezją krakowską. Na stronie zaznaczają, że ich materiały były przygotowane przez księży i wystawiają zaświadczenia o odbyciu kursu. Wielu parom zdawało się, że to łatwy i prosty sposób na odhaczenie formalności, niezbędnych do stanięcia na ślubnym kobiercu. Niestety, przeliczyły się.

Kilka tygodni temu biskup Jan Wątroba, przewodniczący Rady ds. Rodziny Episkopatu Polski, przestrzegł wszystkie kurie w Polsce przed portalem. Poinformował listownie, że żaden biskup w kraju nie udzielił oficjalnej aprobaty (imprimatur) na treści prezentowane na stronie nauki.pl. Powoduje to, że certyfikaty wydawane przez portal są nic nieznaczącym świstkiem papieru i nie mogą być podstawą do zaliczenia kursów przedmałżeńskich.

Twórcy portalu bronią się, że przy tworzeniu treści, które są zamieszczone na stronie, pomagali księża i świeccy doradcy życia rodzinnego z archidiecezji krakowskiej. Ksiądz Jacek Konieczny, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin krakowskiej kurii, potwierdza, że taka pomoc z ich strony była.

- Bo sama idea jest w porządku. Zamieszczone tam katechezy mogą służyć jako pomoc w naukach przedmałżeńskich, ale nie mogą ich zastąpić. Tłumaczyłem to wszystko na spotkaniu z osobami, które uruchomiły ten portal i dostałem zapewnienie na piśmie, że nie zrobią tego bez akceptacji ze strony episkopatu. Stało się inaczej, bo ktoś wymyślił sobie, że na tym zarobi - komentuje dla "RZ" ks. Jacek Konieczny.

Na początku od każdej osoby zapisującej się na kurs, pobierano opłatę w wysokości 100 zł. Obecnie na stronie jest informacja, że kursy są bezpłatne, ale chętnie przyjmą dobrowolne darowizny. Portal, więc nie tylko oszukał księży ale i kursantów.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup