Trwa ładowanie...
dvm5l6m
Otworzył kawiarnię w Zakopanem. Od razu kontrola. "Sytuacja jest dramatyczna"

Otworzył kawiarnię w Zakopanem. Od razu kontrola. "Sytuacja jest dramatyczna"

Kawiarnia "Jaga" w Zakopanem to jeden z tych lokali, które otworzyły się dla klientów. Od razu musiała zmierzyć się z kontrolą policji. - Sytuacja jest nadal nierozstrzygnięta, decyzję o wysokości kary mamy otrzymać w ciągu 5 dni. Mimo mandatów nie wycofamy się, sytuacja jest dramatyczna - mówi Paweł Drabik, właściciel "Jagi". Klientów w kawiarni nie brakowało. - Skoro pracuję w sklepie, obijam się o milion ludzi i się nie zaraziłam, dlaczego tu miałoby mi się coś stać - to komentarz jednej z klientek. - Mandat za ciastko i kawę? Nie widzę związku - wtórowała jej koleżanka. Otwartą kawiarnię w Zakopanem odwiedził reporter Wirtualnej Polski Klaudiusz Michalec.

dvm5l6m
dvm5l6m

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj