Padnie kolejny rekord WOŚP. Polacy przekazali fundacji miliard złotych
To już pewne. XXVI Finał WOŚP przejdzie do historii. Orkiestra zebrała podczas niego nie tylko najwięcej pieniędzy. Przekroczyła również miliard złotych, które wpłynęły na jej konto od początku istnienia.
Licznik Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przed rozpoczęciem tegorocznego finału wskazywał 827 mln zł. To nominalna wartośc pieniędzy zebranych od 1993 r. Upływ czasu każde jednak spojrzeć na nią inaczej i uzwględnić to, w jaki sposób wpływa na nią inflacja. Po przemnożeniu wyników kolejnych finałów przez wartości tzw. skumulowanej inflacji otrzymamy kwotę ponad 900 mln zł.
Polacy, mimo ostrego ataku na WOŚP przez obóz władzy rządzącej, przekazali do godz. 12 już 81,5 mln zł. Nie jest to bilans ostateczny i wszystko wskazuje na to, że Jurek Owsiak za kilka miesięcy pochwali się, że fundacja zebrała łącznie grubo ponad 100 mln zł. Skąd to wiemy? Z wyników ubiegłorocznego finału. Dzień po nim WOŚP informowała o tym, że ma na koncie 62,4 mln zł. Nie był to jednak koniec - wciąż trwało liczenie. Nie zakończyły się także aukcje.
Jeśli w tym roku kwota wzrośnie proporcjonalnie do tego, jak miało to miejsce rok temu, to na pomoc w leczeniu dzieci fundacja zgromadzi około 135 mln zł. Nominalna kwota zebranych w ciągu wszystkich finałów pieniędzy sięgnie w takiej sytuacji około 967 mln zł. Będzie to jednak tylko część prawdy.
Część, ponieważ nie uwzględnia zmiany wartości złotówki. Milion złotych zebrany w roku 1996 nie odpowiada milionowi złotych zebranemu w roku 2005, czy 2012. Za sprawą inflacji każdy tysiąc złotych z roku 1996 dziś byłby wart niemal dwa i pół raza więcej. Z odwrotną sytuacją mamy do czynienia w przypadki finałów z 2015 i 2016 r., gdy w Polsce odnotowano deflację.
Z tego względu pełniejszym obrazem sytuacji będzie podanie wartości pieniędzy zebranych przez WOŚP z uwzględnieniem wskaźnika inflacji. Takie obliczenie pokazuje, że fundacja od 1993 do 2018 r. zebrała ponad miliard złotych.
Krytycy inicjatywy Jurka Owsiaka chętnie zestawiliby tę kwotę z budżetem NFZ, który w minionym roku wyniósł prawie 75 mld zł. Na wykresie porównującym liczby nie sposób byłoby dojrzeć "słupka" WOŚP. Jest jednak prosty sposób na pokazanie, że środki z punktu widzenia służby zdrowia, są niebagatelne. Za te pieniądze można kupić bowiem 25 tys. inkubatorów. Jeśli przyjmiemy, że w Polsce działa około 540 publicznych szpitali, to fundacja mogłaby kupić każdemu z nich 46 inkubatorów. Niemal dwa rocznie.
