Partie Czystej de Luxe wycofywane ze sklepów

Stock Polska, dawny Polmos Lublin, wycofuje ze sklepów sześć partii wódki Czysta de Luxe z powodu uszkodzonych butelek. W trakcie otwierania butelek do środka mogą dostać się drobinki szkła. Klienci, którzy kupili potencjalnie wadliwy i niebezpieczny produkt mogą go wymienić - podaje "Dziennik Wschodni".

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | Michael Gottschalk

Producent podaje, że ewentualna usterka może wystąpić w sześciu partiach wódki, które zostały wyprodukowane między 31 lipca a 2 sierpnia 2013 r. Informacja ta została przekazana do partnerów handlowych Stocka Polska, m.in. Biedronki, która ostrzega swoich klientów za pomocą ogłoszeń w sklepie.

– Stock Polska potwierdza możliwość wystąpienia wady nakrętki w przypadku niewielkiej części butelek wódki Czysta de Luxe, które w ostatnim czasie trafiły do sprzedaży – przyznaje Ewelina Szymeczko z biura prasowego Stock Polska.

Partie produktów, w których mogło wystąpić uszkodzenie nakrętki:

  • CDL 0,5l nr partii 2123083
  • CDL 0,5l nr partii 2123122
  • CDL 0,5l nr partii 2133122
  • CDL 0,5l nr partii 2133041
  • CDL 0,5l nr partii 2133083
  • CDL 0,5l nr partii 2143041 Numer partii jest oznaczony żółtym kolorem na nakrętce butelki. Jeśli klient stwierdzi, że nabył produkt z jednym z powyższych oznaczeń, proszony jest o kontakt z producentem w celu odbioru wadliwego towaru. Można dzwonić pod numer (81) 531 02 43 oraz pisać na adres e-mail: sylwia.szczygiel@stock-polska.pl.

O sprawie pisze także "Kurier Lubelski", który podał, że Stock Polska zawiadomił lubelski oddział sanepidu.

- Firma sama zgłosiła problem tydzień po awarii. Sama zainicjowała też proces wycofywania uszkodzonych butelek z magazynów i sklepów. Nasze postępowanie w tej sprawie trwa. Nie mieliśmy żadnych zgłoszeń od klientów w tej sprawie. - powiedziała „Kurierowi Lubelskiemu” Anna Łabarewicz z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.

Według informacji sanepidu problem odkrył jeden z pracowników zakładu. Zauważył on mikrouszkodzenia na szyjkach butelek i powiadomił o tym swoich przełożonych.

Wybrane dla Ciebie

Spór o działkę na Warmii. Gmina zapomniała wspomnieć o odpadach
Spór o działkę na Warmii. Gmina zapomniała wspomnieć o odpadach
Wypożyczył auto na Okęciu. Firma chciała, żeby zapłacił za cudze usterki
Wypożyczył auto na Okęciu. Firma chciała, żeby zapłacił za cudze usterki
Salmonella w herbatce ziołowej. GIS ostrzega
Salmonella w herbatce ziołowej. GIS ostrzega
Polskie miasto rozdaje 500 zł na dziecko. Trzeba złożyć wniosek
Polskie miasto rozdaje 500 zł na dziecko. Trzeba złożyć wniosek
Sprzedawczynie z Gdańska o nocnej prohibicji. To robią klienci
Sprzedawczynie z Gdańska o nocnej prohibicji. To robią klienci
Problemy rywala Pepco. Zamyka niektóre sklepy w Polsce
Problemy rywala Pepco. Zamyka niektóre sklepy w Polsce
"Czuje się osaczony". Antybohater z US Open podjął drastyczne kroki
"Czuje się osaczony". Antybohater z US Open podjął drastyczne kroki
Polacy zarobią więcej na Allegro i Vinted bez formalności. Jest haczyk
Polacy zarobią więcej na Allegro i Vinted bez formalności. Jest haczyk
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Skarbówka sprzedała tysiące aut pijanych kierowców. Tyle zarobiła
Skarbówka sprzedała tysiące aut pijanych kierowców. Tyle zarobiła
Podpisali umowy na fotowoltaikę. Zostali z niczym
Podpisali umowy na fotowoltaikę. Zostali z niczym