Pawlak: dyskusja o złotym pilniejsza od wyboru prezesa NBP

Kandydat PSL na prezydenta, wicepremier Waldemar Pawlak uważa, że pilniejsza od wyboru prezesa NBP jest dyskusja o polityce monetarnej oraz o działaniach NBP w relacji do stabilności pieniądza i dbałości o rozwój gospodarczy.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

- W tym czasie, kiedy są dramatyczne doświadczenia, kiedy idzie też wiele bardzo bolesnych doświadczeń związanych z powodzią, równocześnie jest forsowanie rozwiązań daleko wykraczających poza te normy konstytucyjne, które wyraźnie mówią, że prezesa NBP powinien zgłaszać prezydent wybrany w powszechnych wyborach - powiedział w czwartek lider ludowców w Kielcach.

Jeżeli najistotniejsze decyzje zostaną rozstrzygnięte w "uproszczony" sposób, w trybie "tymczasowym" - podkreślił na konferencji prasowej - to nadchodzące wybory "staną się czysto symboliczne, tzn. prezydent po wyborach nie będzie miał nic do powiedzenia, bo wszystko zostanie pozamiatane przed wyborami".

W czwartek Sejm rozstrzygnie, czy jeszcze tego samego dnia zajmie się wyborem prezesa NBP. Pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski rekomendował na to stanowisko Marka Belkę. Przeciwko temu, by Sejm jeszcze na obecnym posiedzeniu głosował nad kandydaturą Belki, są PiS i PSL, klub Lewicy nie podjął jeszcze decyzji.

Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski mówił w czwartek wczesnym popołudniem dziennikarzom, że ludowcy uważają Belkę za dobrego kandydata, ale - zdaniem PSL - powinien go wskazać nowo wybrany prezydent, a nie pełniący obowiązki prezydenta. - Nie ma żadnego powodu do pośpiechu - ocenił.

Żelichowski nie przesądził, jak zachowa się PSL, jeśli w czwartek dojdzie do głosowania nad kandydaturą Belki: - Jeżeli zostanie przegłosowane, że ten punkt wchodzi do porządku obrad, to będzie debata. Dopiero po debacie - a nie przed - można zająć stanowisko. Jeżeli w czasie debaty padnie argument, że państwu coś zagraża, że obywatelom coś zagraża i musi to być teraz zrobione (musi zostać teraz wybrany nowy prezes NBP - PAP), to przecież nie będziemy głusi na argumenty. Natomiast jeśli usłyszymy "tak ma być, bo tak nam się podoba", to zachowamy się inaczej. Czekamy na debatę.

W opinii Pawlaka, prezes NBP potrzebuje silnego mandatu na "trudne czasy". Jeżeli dojdzie w jakimś czasie do trudnych wyzwań i okaże się, że zawiodą uruchomione mechanizmy, to chciałbym żebyśmy jasno narysowali mapę odpowiedzialności; kto odpowiada za takie rozstrzygnięcie, kto podejmował takie decyzje, które mają w sobie duże ryzyko - mówił prezes PSL.

Odnosząc się do kampanii wyborczej, ocenił, że poprzednio polityka krajowa była nacechowana agresją i konfrontacją, dlatego - by to zmienić - zdecydował się wystartować z przesłaniem "dialog i porozumienie", by pokazać, że silną Polskę należy budować w oparciu o współpracę i tworzenie mocnej wspólnoty narodowej.

Według kandydata PSL na prezydenta ważne jest, by Polacy w wyborach - biorąc pod uwagę kontekst tragicznych wydarzeń: katastrofę smoleńską i powodzie - poszukiwali rozwiązania, które łączy Polskę, a nie tworzy kolejnych podziałów i nie prowadzi do tego, że znowu prawie połowa będzie niezadowolonych. - W moim przekonaniu to jest niedopuszczalne i to by oznaczało 5 lat straconych - zaznaczył Pawlak.

Pytany o pomoc państwa dla rolników dotkniętych powodzią, wicepremier poinformował, że rząd pracuje m.in. nad uruchomieniem zasiłków - o takim charakterze jak dla bezrobotnych. - Chodzi o konkretną pomoc materialną w naturze - np. z rezerw zboża - która pozwoli utrzymać rodziny i gospodarstwa do nowych zbiorów. Takie działanie wymaga jednak notyfikacji UE, zgodnie z obowiązującymi w niej zasadami - tłumaczył. - Mam nadzieję, że to się uda zrobić - dodał.

Wicepremier wyraził nadzieję, że możliwa stanie się również częściowa lub zaliczkowa wypłata dopłat bezpośrednich dla rolników. Jak zapowiedział, 80 proc. należności wypłacono by uprawnionym niezwłocznie, a reszta zostałaby rozliczona w grudniu.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zamykają sklep i centrum logistyczne. 100 osób w USA straci pracę
Zamykają sklep i centrum logistyczne. 100 osób w USA straci pracę
Zmiany w PSZOK-u. Zimą nie oddamy tych odpadów
Zmiany w PSZOK-u. Zimą nie oddamy tych odpadów
"Dziwnie" zachowywał się na dworcu. Dostał 500 zł mandatu
"Dziwnie" zachowywał się na dworcu. Dostał 500 zł mandatu
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Szukają pracowników na święta. Płacą 700 zł za godzinę
Szukają pracowników na święta. Płacą 700 zł za godzinę
Donald Tusk robił tutaj zakupy. Tak zmieniły się ceny w niecały rok
Donald Tusk robił tutaj zakupy. Tak zmieniły się ceny w niecały rok
Światowy gigant zamyka fabrykę. Co z pracownikami?
Światowy gigant zamyka fabrykę. Co z pracownikami?
Przebadali pomidory malinowe z dyskontów. To w nich wykryli
Przebadali pomidory malinowe z dyskontów. To w nich wykryli
Najlepsze kebaby w Berlinie. Są tańsze od dönerów w Warszawie
Najlepsze kebaby w Berlinie. Są tańsze od dönerów w Warszawie
Szklankę od nich miał chyba każdy Polak. Znany producent uratowany
Szklankę od nich miał chyba każdy Polak. Znany producent uratowany
Zmiana w rozwodach. Rząd szykuje nowe przepisy
Zmiana w rozwodach. Rząd szykuje nowe przepisy
Dostał 400 zł kary za parkowanie pod Biedronką. "To jest skandal"
Dostał 400 zł kary za parkowanie pod Biedronką. "To jest skandal"